Błędy pomijam filtra, bo to normalne że są. Nie masz kompresji na jednym z cylindrów. Najpewniej pęknięte pierścienie. Objawy to trzepanie silnikiem na wolnych obrotach oraz przekroczone dawki paliwa na wtryskiwaczu lub wtryskiwaczach. Jak tylko jeden wtrysk dolewa paliwa, to zaobserwujesz z tyłu lekkie kopcenie na białawy kolor. Jak juz całkiem zdechnie jeden z cylindrów, to komp nie daje paliwa prawie wcale na niego i zwiększa dawkę w pozostałych cylindrach tak aby prędkość obrotową podtrzymać. efektem jest kopcenie ale na niebiesko jak ze starego autobusu PKS. To że bez katalizatora kopci na czarno, to całkiem normalne, bo po to był ten katalizator, aby cząstki sadzy wyłapać i dopalić. Pierścienie w tych silnikach pękają od temperatury. Np po tuningu lub po przejechaniu 500tyś km są już wytarte i nie trzymają ciśnienia. komp zwiększa dawkę paliwa tak aby silnik się obracał co powoduje podwyższenie temperatury w cylindrze i pierścienie pękają. Jak usłyszeć czy coś jest nie tak z kompresją? Przy rozruchu dźwięk powinien być równomierny. Jeżeli co któryś obrót wału słychać że dźwięk jest inny to trza zrobić przynajmniej prosty test obciążenia rozrusznika. on pokaże czy tyle samo amper jest pobieranych przy przeskakiwaniu przez cylindry. Powodzenia, bo te silniki to padaczka
