No i właśnie. Jestem po wymianie filtra i wyczyszczeniu przepływki. Jest lepiej, jednak mam wrażenie że przy zwiększaniu obrotów coś go jeszcze "boli". Jeżeli jest "coś" jeszcze uszkodzone (no np. Lamda) to po jakim czasie może pokazać się Check? Od razu? Następna sprawa to dziwne dane z jednej z nich, tzn.: - Napięcie czujnika tlenu przed katalizatorem, bank 1: 0.815 V - Napięcie czujnika tlenu przed katalizatorem, bank 2: 318.811 V - Czas wtrysku: 2.072 ms - Nieregularna praca, cylinder 1: -0.540 1/s - Nieregularna praca, cylinder 2: -0.144 1/s - Nieregularna praca, cylinder 3: 0.310 1/s - Nieregularna praca, cylinder 4: 0.374 1/s -System VANOS po stronie dolotu, położenie aktualne: 127.400 KW -System VANOS po stronie wydechu, położenie aktualne: 109.800 KW -System VANOS po stronie dolotu, adaptacja: 114.000 KW -System VANOS po stronie wydechu, adaptacja: 59.700 KW Ktoś, coś? Będę wdzięczny Pzdr P.S. Zastanawiałem się czy komputer po wymianie tego wszystkiego nie musi się od nowa "nauczyć" jak ma pracować na nowych parametrach a i pewnie sadza przy poprawnym spalaniu zejdzie z układu wydechowego i po prostu przegonić go kilka razy porządnie...tak myślę P.S.2 Jakie cewki najlepiej zastosować? "Oryginalne" BOSCHe czy może NGKa, DELPHI? Testowaliście? UPDATE Do wymiany poszły cewki, druga SONDA, sprawdzone elektrozawory (ruszają się po podaniu 9V na styki, chyba że "padają" w inny sposób). Czekam obecnie na pierwszą SONDĘ (przed katalizatorem) i sprawdzałem MAFa (odłączyłem go i silnik zaczął się dusić i strzelać). RESET ECU silnika. UPDATE 2 Problem rozwiązany, wymiana pierwszej SONDY (przed katalizatorem), wraz z resetem ECU, pomogło.