Bartus_w

Samochody tak sie sprzedają, że na duże rabaty nie ma co liczyć. Place Audi są podobno puste (elektryki tylko jakoś dziwnym trafem szybko ogarniają). Poza tym dealerzy na plac zamawiają najbardziej uniwersalne konfiguracje, które wiedzą, że sprzedadzą więc to słaby argument. Najmocniejszy, ktorego bym używał to, że sprzedawca dostanie premie za auto dopiero jak zostanie sprzedane i wydane.. Dlatego napisalem, że jeżeli w ogóle bierzesz pod uwagę M135i to nie bierz pod uwagę 118i;). Ja miałem tę przyjemność sprawdzić 118i i mi nie odpowiadała dynamika tego samochodu. Myślę, że najwięcej konkretnych odpowiedzi dał i da Ci FooMer, skoro jeżdzi M135i to wie najlepiej jak się jeździ. P.S. Spalanie 13l/100 km uznaje, za bardzo dobry wynik. Samochody pokroju Kii ProCeed (1,6, 204 KM) spalają podobno ok.10-11 w mieście, to chyba nie ma porównania...

Czesc, Generalnie gratuluje rozmachu pomeidzy 118i a M135i :P to zupelnie dwa rozne samochody... Jako uzytkownik 120i moge zdecydowanie odrazdzic zakup 118i - dla mnie byl zdecydowanie za slaby, mial zbyt powolna skrzynie biegow (120i maja dwusprzeglowki), ale duzo zalezy od preferencji i stylu jazdy. Jezeli ktos jezdzi spokojnie i niskiego spalania w miescie to pewnie moze byc. 80% jedynek, ktore widze w Warszawie to 118i. Natomiast jezeli masz mozliwosc i w ogole bierzesz pod uwage M135i to 118i bedzie poprostu za slabe. Ludzie na forum uzywaja ich jako daily i nie narzekaja. Co do rabatow, ja zamawialem (tez na firme) z tymze do produkcji i chyba we wrzesniu 2021. Od tego czasu rabaty ponoc wyparowaly wiec trudno mi w tej kwestii cos doradzic. Z tego co sie slyszy w mediach (brak samochodow) o rabatach raczej bym zapomnial, ale probowac zawsze trzeba. Daj znac jaka decyzje podjales i podeslij zdecia jak juz odbierzesz:)

Zartowalem z ta gwarancja, w sensie wysokosci kosztow utrzymania BMW.. Kazdemu zycze zeby obsluga byla mozliwie bezawaryjna. I tu mnie masz;) nie policzylem. Chodzilo mi o odstep czasowy, jezeli ok nie 3 lata tylko 2 lata to juz mozna pomyslec o serwisie ale jesli te 30k bys najechal w pol roku to osobiscie klimy bym nie ruszal

Super stawki... Oj to faktycznie, jeszcze troche i skonczy sie gwarancja to sie dopiero zaczna wydatki;) A z tym tempem produkcji faktycznie juz powoli mozna zamawiac nastepny, przynajmnije bez stresu bedzie mozna czekac na dostawe ze wszystkimi opoznieniami;)

Po 30tys km chyba nie trzeba serwisowac klimy. Pytanie ile Ci to zajelo pol roku czy 3 lata.. Olej i filtry to podstawa. Co 2 lata plyn hamulcowy z automatu tez idzie niezaleznie od przebiegu. Serwis za 250pln by jeszcze uszedl moim zdaniem (jak na ceny BMW), ale drugie 250 za ozonowanie to przeginka. W necie znajdziesz oferty za 50-100 pln

byłoby to calkiem logiczne. Wystarczy zajrzec do instrukcji obslugi, aby sie przekonac jak jest w rzeczywistosci:)

Mam nadzieje ze Wszyscy wkrotce otrzymacie swoje zamowienia! Pozdrawiam,

nie chce Cie martwic, ale vin nadany to mialem ponad miesiac i nic sie nie dzialo, mimo ustalonego terminu produkcji;)

Niestety sytuacja jest dynamiczna i sie zmienia. Jak byl covid to polprzewodniki byly problemem. Jak producenci zaczeli sobie z tym radzic to wybuchla wojna. W Ukrainie podobno poza wiazkami, polprzewodnikami produkuja tez lampy ledowe lub gaz do ich napelniania, wiec od nowa sytuacja sie powtarza z zerwaniem lancucha dostaw. Rabat faktycznie zacny, ja dostalem chyba 18.5% a jak ostatnio konfigurowalem to teraz moj model kosztowalby 180k wiec dla nich to dobra opcja zeby sprzedac droze bo ze sie sprzeda to pewne. Jak nie chcesz dluzej czekac to zmien marke, audi, kia, cupra maja lepsze terminy dostaw

moj przyszedl po 6 miesiacach (w ostatnim dniu marca) choc poczatkowo mial byc produkowany na poczatku stycznia z dostawa w lutym. Jak go odbieralem i pytalem o restrykcje i czy nic nie jest wybrakowane to sprzedawca sie zasmial i powiedzial ze oni takich rzeczy nie robia i nie wydaja niekompletnych aut (mimo ze czytalem na forum ze byly takie przypadki). Dodal tylko ze obawial sie o full ledy, ale jakos przeszlo. Powodzenia oczekujacym

Pelna zgoda, tylko wlasnie ten VIN mialem miesiac i nic sie nie dzialo, wczesniej sprzedawca mowil ze jak VIN nadany bedzie to juz pewniak do produkcji i ze zaraz powinien zostac wyprodukowany, wiec z mojego punktu widzenia ten status nie wiele zmienial. Oczywiscie teraz przy ponownym braku czesci te statusy sa wazniejsze i pewnie to masz na mysli. P.S. mam nadzieje na odbior w przyszlym tygodniu:)

U mnie byl na statusie 150 z miesiac i nagle w tydzien wyprodukowany i wyjechal do Polski, w ktorej byl po 3 dniach..

Na swoim przykladzie radzilbym sie nie przywiazywac zbytnio do kodow. Potrafia dlugo sie nie zmieniac (mimo, ze np auto juz ma isc do produkcji) albo szybko przeskoczyc na przyklad o dwa poziomy

Dzieki:) Oby wszystkie zpalanowane szybko zrobili i zeby juz zjechaly! Tak, przy tych kodach mam pustke

I moja tez;)