bartek5529

Witam wszystkich. Mam taki problem z tymże silnikiem a mianowicie auto po odpaleniu chodzi 30 sekund normalnie a nagle zaczynaja falowac obroty i autko sie trzesie. Po nagrzaniu auta czy nawet po prostu ruszeniu auto jedzie normalnie i po nagrzaniu na luzie obroty nie faluja. Natomiast od czasu do czasu w trakcie jazdy zapala się check (migajacy) silnik wchodzi w tryb awaryjny i auto zaczyna szarpac przy przyspieszeniu, sławi się na luzie, obroty faluja, opóźniona reakcja na gaz, czasem zgasze i odpale auto wraca do normalnej pracy, czasem nie, a czasem check sam znika w trakcie jazdy. Dodam ze auto po nocy pali srednio (kilka razy pokreci zanim odpali). Wymienilem świece - brak jakiejkolwiek poprawy (co prawda bylo widac ze sa mocno wyeksploatowane) ale to nic nie zmieniło. Pokazuje wypadanie zaplonow na 3 cylindrze. Niezależnie czy na zimnym czy rozgrzanym. Czy przyczyna może tu być cewka? Kiedy auto jest w trybie awaryjnym odpiac ją i zobaczyc czy będzie jakas reakcja? Czy może jednak bardziej nastawiac się na valvetronic? Zamierzam po próbie z cewkami udać się do mechanika, ale poki moge cos sprawdzic sam, może mi doradzicie? W aucie przebieg 220tys. W aucie poprzedni wlasciciel robil rozrzad. Jakies 40 tys temu wymieniony czujnik cisnienia oleju. Olej wymieniany regularnie co 10 tys. 5w30 syntetyk. Mam go ponad rok, do tej pory bez problemow, natomiast teraz ten problem z checkiem pojawia sie coraz czesciej.