Cześć, Przeskoczył mi rozrząd w moim 116i 122KM Chce przywrócić autko do życia biorąc pod uwagę, że przejechałem nim zaledwie 100km od momentu zakupu i pod domem mi się to stało. Zastanawiam się jakie są koszty naprawy takiej usterki. Dodatkowo rozmyślam czy nie dołożyć paru groszy i nie zrobić swapa silnika na może coś mocniejszego i bez wadliwego napinacza rozrządu. Jeżeli doszło by do swapa zależało by mi by to było plug&play. By modyfikacje nie szły za daleko. Liczę się z wymianą silnika ewentualnie skrzyni (obecnie jest 5 biegów) i elektryki. Fajnie jakby osprzęt został, ale życie weryfikuje "fajnie by było" i domyślam się, że tu też parę groszy też pęknie. Autko mi się bardzo podoba i chciałbym je przywrócić do życia. Na silniki m i plug&play nie ma co liczyć. Więc może n52?? Jak jest z kompatybilnością budy?? Trzeba spawać/ciąć?? Cokolwiek z poprzedniego osprzętu czyli n42 będzie pasować??