Witam no i rozrząd zrobiony - wszystko Febi - rozrząd wyglądał tragicznie po 340 tys dwa ślizgi wyszczerbione a łańcuch tak się wyciągnął, że można go było ściągnąć rękoma … o dziwo zębatki w miarę ok łańcuch nie zleciał tylko dlatego ze napinacz tak wyskoczył, że się zablokował …. Ma się to szczęście, odradzam w 3 litrowym dieslu 245 koni jeżdżenie bez wymiany powyżej 250 tys bo to igranie z ogniem - niestety to już nie te części - łańcuchy są jak od rowera. Brawo bracia Fąfara 3 godziny po temacie, jako warsztat polecam bo brat+bratanek plus ja to już 5 rozrządów i wszystko gra super