Witam wszystkich użytkowników forum, od 14 dni jestem posiadaczem E39 z silnikiem M52B20. Zakupione autko pracowało na obu paliwach bez problemu, wczoraj próbując odpalić auto rano, samochód zapalił pochodził z 2 minuty i zaczęło telepać silnikiem, nie chciał się wkręcić na obroty, strzelał z filtra powietrza, po przełączeniu na lpg auto zaczęło chodzić idealnie, pomyślałem że jest mało paliwa więc pojechałem na stację zatankować auto, zalałem 6l benzyny i auto zaczęło pracować prawidłowo, wróciłem nim do domu i przy próbie następnego odpalanie po jakiś 2h zaczęła się powtórka... stan paliwa pokazuje że jest jego na około 70km a auto na benzynie nie chce się wkręcać na obroty, znowu gdy przełączyło się na lpg pojechałem na stację zatankować i o dziwo auto zaczęło jechać prawidłowo, ale sytuacja powtarza się za każdym razem, nawet nie zdążę przejechać 7km na benzynie i auto zaczyna świrować. Po zakupie auto zostało podłączone pod komputer i był błąd czujnik położenia wałka rozrządu, nie ruszałem tego ponieważ auto pracowało bez zastrzeżeń. I teraz pytanko co się mogło stać że dzieją się takie rzeczy na benzynie ?