Pacjent 316g M43B16 95r butla CNG została wywalona, lecz cała instalacja gazu została ale auto bez problemu jeździło i odpalało. Po jakimś czasie zaczął się problem z akumulatorem (zdechł) do tego poduszki silnika do wymiany i stała ok. 3 msc. Po tym czasie wymieniłem akumulator i auto odpaliło ale dziwnie pracowało, dusiło sie, przerywało, wiec wstawiłem go do garażu i chciałem zająć sie wymiana poduszek bo zwaliłem to na brak paliwa. Gdy wziąłem się za poduszki nie odpialem klemy i najprawdopodobniej zrobiłem gdzieś zwarcie. Po przekręceniu kluczyka kontrolki sie zapalały ale brak reakcji na rozrusznik. Dostałem sie do rozrusznika, sprawdziłem na krótko rozrusznik kręci. Sprawdziłem bezpieczniki 1 spalony od komputera, wiec pomyślałem ze Immo blokuje. Wymieniłem komputer z immo i kluczykiem z m43b16 . Po tym zabiegu rozrusznik kręci i gdzieś jakby prąd skakał pod maską no i dalej nie odpala. Myślałem, ze to brak paliwa. Zalałem z 7 - 8 litr paliwa , sprawdziłem świece ale dalej nie odpala. Dostałem się do pompy paliwa i problem jest z prądem, nie dochodzi do pompy. Poprowadziłem prąd oddzielną instalacją z akumulatora do pompy ale dalej efekt jest ten sam, nie odpala. Dodam, ze nie słychać pompy po przekręceniu kluczyka. Może ktoś podpowie co to może być ? Co sprawdzić, bo brakuje mi już pomysłów, żeby ja odpalić