Skocz do zawartości

wilku0904

Zarejestrowani
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wilku0904

  1. Przepływka , Febi, niestety nie mam dostępu do inpy :/ Myślałem też nad wymiana odmy moze jest juz zapchana albo na wykonczeniu , bo zassysa korek i bagnet.
  2. Bez przeplywki czy z nie ma różnicy. Jest tak samo
  3. Tak To była lewizna w gumie dolotowej , łączacej przepływke z przepustnicą , ale problem z gaśnieciem na zimnym pozostał bez zmian, jedyne co sie polepszylo to ze jak dam lekko gazu to wskakuje na ssanie od razu w przeciwności do tego co się działo z tamta dziurą w dolocie ... tak to mniej wiecej wyglada : https://youtube.com/shorts/_iHlKHbdSFM?feature=share Odma ? Pompa paliwa? Na ciepłym jest normalnie...
  4. Szczerze nie wiem jak ze szczelnością. Tez podejrzewałem przeplywke albo silniczek krokowy. Kupić plaka i gdzieś psikac żeby szukać ? A gdy byłaby gdzieś nieszczelność to tylko dawałby się we znaki przeważnie na zimnym silniku? Spróbuje ogarnąć to tak żeby kompa podpiąć właśnie po porannym postoju wtedy kiedy najbardziej zdycha. Przeplywka niby podawała i reagowała na gaz ,ale wartości były w voltach nie wiedzieć czemu. Mogłem zrobić więcej zdjęć ale tak jak wspominałem wszystko było w normie. Cylindry pracują ok na wszystkich są wartości bliskie 0 nie przekraczając 1 na wolnych obrotach.
  5. Witam, mam problem z moja bunia(swap na m54b22) od dluszego czasu. Mianowicie gasnie na wolnych obrotach , codziennie po dluzszym postoju odpala od strzala i momentalnie gasnie, najbardziej irytowalo gdy sinlnik byl zimnym zima , musialem sie niezle nagimnastykowac pedalem gazu zeby ja rozgrzac po 1-2 minutach wskakiwala dopiero na ssanie rozgrzewala sie stabilizowala obroty. Na rozgrzanym silniku pali od strzala i chodzi okej, problemy mialem rozne , czasami na luzie dojezdzajac np do swiatel trzymala ok 1,1-1,2k obrotow przez 10-15 sekund i dopiero potem odpuszczala, teraz problem sie nasilil , gdy bywaly gorace dni z rana +25 stopni kiedy temperatura byla na polowie niebieskie pola wystarczylo dodac lekko gazu i jakos sobie radzila. Dzisiaj strasznie mnie wkur*la gdy odpalilem klime wrzucilem wsteczny i chcialem wyjechac z parkingu przy wduszonym sprzegle i wstecznym zaczynala zdychac gdy lekko puszczalem sprzeglo i tak z kilka razy, musialem jej dac miodu lub wylaczyc klime wtedy dawala rade. Podjechalem do znajomego na inpe i wszystko niby jest w normie wszystko podaje i jest okej ,jedyne co mu sie rzucilo w oczy to ze czasami przy takim przygasaniu spada napiecie na aku do ok 12v a potem jak sie autko ratuje i probuje wyrownac to wraca do ok 14. Kolejnym bledem ktory sie ciagle powtarzal to sondy lambda.Dodam ze auto po swapie wczesniej bylo 1.9 czy tam 1.8 teraz jest m54b22 z tego co widzialem i co obgadalem z mechanikami swap zrobiony solidnie caly uklad wydechowy bebchy przelozone jakby to bylo fabryczne m54, 1. sonda od silnika wyglada na nowa. Co wiecej , przy dodaniu gazu przykapca na czarno smierdzi i pluje wacha jakby podawala za duzo paliwa a za malo powietrza? Nie wiem co dodac wiecej poza tym ze jestem mega wkur*** na to auto juz. Mam zamiar za miesiac - dwa podjechac do auto-bachusa jakbym do tej pory sie nie uporał z tym gownem. Wrzucam linki z tego co rzucalo sie w oczy : https://ibb.co/wBbfGGC https://ibb.co/Ms2PQ7S
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.