nonietoja

dzisiaj zmieniałem reszte węży a po złożeniu co się okazało? padł czujnik położenia wału także trochę poczekam zanim kupie czujnik i dalej będę brać się za niego. nie ufam tej chłodnicy ale na poprzednim silniku nie było żadnego problemu z nią 0 przegrzewania się czego nie rozumiem, chłodnice tak czy siak zmienie i zobaczę co będzie sie dziać

dodam też że samochód ma instalację LPG, przez co odchodzi tam wiele węży i takie pytanie, jest różnica jak się je podepnie? czy po prostu ważne żeby był obieg wody.

na kompie wyskakują wszystkie dane z czujników itd ale nie z czujnika chłodnicy, na dwóch kompach było sprawdzane pokazuje wszystko właśnie poza tym czujnikiem

Cześć mam problem z przegrzewaniem sie mojej bawary e39 520i 97(m52b25 po swapie). Mój problem zaczął się po przekładce silnika wcześniej siedział tam m52b20, który poszedł spać, aktualnie wygląda to tak że temperatura cały czas rośnie czyli, jeśli osiąga 95stopni kiedy to termostat się otwiera dosłownie chwile stoi i rośnie dalej a wskazówka leci na czerwone pole. Kiedy mam włączoną klime lub gdy nawiew jest ustawiony na najchłodniejszy kiedy to ciepło nie idzie z nagrzewnicy temperatura rośnie aż do tego momentu w którym po prostu trzeba zgasić silnik ponieważ ona rośnie bez granic a kiedy mam ustawiony nawiew z nagrzewnicy na max i 32stopni ciepła to temperatura oscyluje w granicach 101-103 stopni. Wymieniałem termostat, czujnik temperatury wody, pompę wody a nawet przewody tak samo jak nowe uszczelki chociażby pod korek zbiorniczka płynu jest i sprawne wisko, cały układ jest szczelny i prawidłowo odpowietrzany na wiele sposobów i to nie tylko przeze mnie więc to nie kwestia odpowietrzania. Dodam też że po jeździe kiedy temperatura jest wysoka i wynosi około 105stopni chwilowy postój tak z 3 minuty i dalsza jazda skutkuje tym że temperatura gwałtownie spada do 96 stopni i znowu zaczyna rosnąć. Podejrzewam chłodnice że to ona może nie wyrabiać, widać że troche zmęczona życiem od dołu spuchnięta ale szczelna i na 2.0 nie było dosłownie żadnych problemów z jakimkolwiek przegrzewaniem się i tam nawet wisko nie było potrzebne. Nie wiem w czym już może być problem macie jakieś sposoby na to? Zanim napisałem tego tego posta starałem się jakoś poszukać przyczyny czytałem też wiele postów chociażby na tym forum na temat właśnie przegrzewania się i u nikogo nie wyglądało to tak jak wygląda to u mnie a mi już psycha siadła bo nie mam pojęcia tak naprawdę co jest nie tak.