Skocz do zawartości

Chesterxixi

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Chesterxixi

  1. Panowie podpinam się pod temat ten sam silnik ten sam model, jaki simmering jest na wałku od dyfra? Otworzyłem nowy temat ale przypadkowo znalazłem ten. Moje pytanie w nowym poście : Witam, pomożecie w poszukaniu jaki simmering muszę zakupić do uszczelbienia dyferencjału? Po dłuższym postoju z powpdu remontu zauważyłem plamy oleju na kostce pod dyferencjałem, a dziwna sprawa ponieważ wyciek jest z łączenia wału z dyferencjałem a nie bezposrednio na obudowie . Szukałem na realoem po vinie ale tam nie ma niestety nic z dyferencjałem . Na google to samo . No i druga prośba czy olej ravenol 75w90 będzie odowiedni do tego dyfra? W mojej drugiej e46 go używałem i nic się nke dzieje a jest mało informacji na temat jaki olej akurat zalewa się do tych dyferencjałów. I czy z tym dokręcaniem śruby jest taki problem? Jest szansa wymienić to samemu czy lepiej dać do mechanika? Bmw e91 320i n46b20b. 150km przebieg 243000km
  2. Witam, pomożecie w poszukaniu jaki simmering muszę zakupić do uszczelbienia dyferencjału? Po dłuższym postoju z powpdu remontu zauważyłem plamy oleju na kostce pod dyferencjałem, dziwna sprawa bobwyciek jest na łączeniu wału z dyfrem a nie bezposrednio na obudowie, wyczytałem że jest tam śruba mocująca flanszę na uszczelce miedzianej . Szukałem na realoem po vinie ale tam nie ma niestety nic z dyferencjałem . Na google to samo . No i druga prośba czy olej ravenol 75w90 będzie odowiedni do tego dyfra? W mojej drugiej e46 go używałem i nic się nke dzieje a jest mało informacji na temat jaki olej akurat zalewa się do tych dyferencjałów.
  3. Można zamknąć temat silnik naprawiony , dzięki za pomoc...... :/
  4. Edit. Właśnie przeczytałem o wałkach balansujących, rozrząd był demontowany kręciłem wałem nie raz , łańcuszka pompy oleju nie ruszałem, musze ustawiać te wałki ww poziomie jak składałem rozrząd? I czy może to być przyczyna wibracji i dziwnej pracy silnika?
  5. Witam , jak to bywa w tym silniku zabrałem się za wymianę uszczelniaczy zaworowych , niestety po wpuszczeniu na tłoki kamerki inspekcyjnej okazało się iż jest tyle nagaru że trzebabyło niestety demontować głowicę do czyszczenia i sprawdzenia. Przy okazji wymiana wszystkich uszczelek na nowe - łącznie z wymianą uszczelki miski olejowej . Poskręcałem wszystko na blokadach, wymieniłem od razu wałek ssący bo był na jednym zaworze nieciekawy ( zestaw blokady rozszerzony o części do wałka mimośrodowego) i czujnik wału delphi. Po złożeniu i odpaleniu coś jest z nim nie tak., strasznie wibruje przy dodawaniu gazu tak jakvby był na stałe przykręcony do budy bez poduszek. Zapalił od szczała , na jałowym pracuje równiuteńko problem zaczyna się po przygazowaniu. Wydech wpada w straszny rezonans i silnik ma straszne wibracje juz przy 2000 obr. Rozebrałem jeszcze raz aby mieć pewność co do rozrządu i wszystko jest wporządku. Już troszeczkę mnie to irytuje bo od tygodnia szukam co moze być nie tak. Adaptacje wałka zrobiłem oczywiście.
  6. Witam , jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość, od 12 lat posiadam tylko bmw od kilku e36 , e46 do e91 tym razem , zawsze na forum wyczytałem wątki i jakoś mnie to naprowadzało na trafne naprawy ale tym razem nie mogę sobie z tym poradzić. Auto zakupiłem 8 miesięcy temu wszystko było ok oprócz mocy , posiedziałem poczytałem czujnik wałka mimosrodowego lub silniczek valvetronic - wymienione i działa , cały czas sprawdzam w programie delphi . ale ostatnio mam problem z którym już odpuszczam , auto szatkuje i dźwięk jakby była dziura w wydechu , słyszalne pod autem ( wydech cały przepatrzony zero nieszczelności) jak przyspieszam słychać jakby jeden cylinder nie działał ale ma moc i przyspiesza normalnie (słychać przy przyśpieszaniu miedzy zabudowaniami ). Wymieniłem świece ( bosch platinum 0 242 235 776 według realoem. com poprzednie były bosch izfr6h) stare świece nieokopcone czyste z białym nalotem od lpg , i cewki (delphi ) nadal bez poprawy . przepatrzone wszystko co mogłem już sprawdzić , wywala błąd sond przed katalizatorem , jedna wymieniona ( tylko do niej się dostałem ledwo , druga wymaga ściągnięcia katalizatorów z kolektorami a co za tym idzie sanek od dołu ) jednak dalej wywala błąd sond także tej którą wymieniłem . niestety po pół roku jeżdzenia autem troszeczkę mnie podkusiło i problem zaczął się od przejechaniu mocniej ok 5 km z kolegą ( parę razy auto było ciągnięte do ocinki ) i po tym zaczął dziwnie chodzić tak jak opisałem wyżej . czytałem także o pompie vacum i na innym forum wyczytałem coś takiego : "Nawiązując do tego co mi swojego czasu napisał Toudi (dzięki piękne :ok: ): "Logi mówią o mechanicznym zacięciu Vanosa, ale to może być spowodowane nieszczelnością w układzie odmy, a objawy powodują: -wypadanie zapłonu -wyłączanie cylindrów -niestabilne obroty biegu jałowego -sygnalizację usterki mechanizmu rozrządu (vanos)" Poczytałem trochę na temat odmy/separatora oleju. Co może być nie tak ? Jest on plastikowy więc czy go się wymienia czy czyści? Znalazłem też info, że jak jest walnięty to samochód sporo oleju może palić, co by się zgadzało bo choć wiem, że n52 lubi trochę oleju to tutaj było tego sporo (ale to jeszcze zauważalne na castrolu) zaznaczę że zaczął mi pobierać olej przy spokojnej jeździe , odmy nie ruszałem od zakupu , silnik nie faluje - równo pracuje chodź mam wrażenie że jak na bmw zbyt glośno go słychać po otwarciu maski , ciśnienie na cylindrach prawie po równo w okolicach 8.5bar (amatorskim sprzętem mierzone ), z rury w ogóle nie kopci ( końcówka wydechu jest czarna od środka ale przy gazowaniu ani dymka) . nie wiem już naprawdę w czym szukać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.