Sacrecow

Zgadza się, jeśli wartości się pokrywają to aktualizacja nie była robiona.

Pamiętaj że w przypadku diesla jeśli krótko po uruchomieniu zapłonu masz ponad 50A. Nawet jeżeli podłączysz zasilacz jak już zapłon jest włączony ISTA nieraz każe wyłączyć i włączyć zapłon - będziesz go rozłączał cały czas? Jeżeli zabezpieczenie przeciążeniowe wyłączy zasilacz będziesz musiał uruchomić go ponownie ręcznie. Pierwszy zasilacz zbudowałem na PL11 i poszedł z dymem choć też miał teoretycznie 1200W - nie miał przeciążeniówki i przy skoku napięcia wyzionął ducha. Dlatego zawsze polecam przetestować zasilacz pod obciążeniem przed uruchomieniem czegokolwiek, czy to kodowania czy programowania.

Przeróbki polegały na zmianie nastawy OVP oraz rezystancji potencjometru odpowiedzialnego za podniesienie napięcia. Na YT jest film gdzie masz opisane jakich wartości użyć do uzyskania odpowiednich nastaw. Ja je trochę zmieniłem żeby OVP nie było ustawione za wysoko. Teraz jeżeli pobór prądu wzrośnie do ponad 100A zasilacz sam się wyłącza więc nie ma możliwości spalenia go przez przeciążenie - przetestowałem to kilka razy. Do ochrony przed zwarciem mam wbudowany bezpiecznik 110A który powinien się upalić jeśli rezystancja spadnie do 0. Odnośnie pomiaru prądu przez pin z zasilacza - mam w planie wykorzystać do tego Arduino nano z wyświetlaczem i taka modyfikacja pewnie będzie wprowadzona w drugim zasilaczu razem z nową obudową. Zasilacze są nowe, nie używane ani regenerowane - przetestowałem go przy okazji aktualizacji paru modułów ISTĄ i działał bardzo dobrze. Napięcie jest stabilne - Robiłem E71 i nawet jak DME włączył wentylator chłodnicy to odczyt w ISTA nie spadł poniżej 13,6V. Aktualizacja się powiodła bez problemu. Dodatkowo przeciążeniówka rozłącza zasilacz przy uruchamianiu silnika a OVP ustawiony na 14,2 rozłącza go jak alternator zaczyna ładować. W każdym razie swojej ceny jak najbardziej jest to warte jeśli ktoś potrzebuje do okazjonalnego użycia. Dzisiaj przeprowadziłem dłuższy test pod obciążeniem bliskim max, 35 min na obciążeniu ok 75 - 77A i dał radę spokojnie. Myślę nad zakupem drugiego identycznego zasilacza i połączeniu ich w tandemie równolegle żeby nie być zaskoczonym jeżeli jakaś F10 w dieslu przy równoległym programowaniu postanowi przekroczyć 100A (jest to w ogóle możliwe??) Macie jakieś doświadczenie w dłuższym używaniu tego typu sprzętu?

Bazując na informacjach znalezionych w internecie zbudowałem stabilizator napięcia bazując na zasilaczu serwerowym HP DPS 1200FB A. Zasilacz zmodyfikowałem aby możliwe było uzyskanie napięcia ok 14V na wyjściu oraz zamontowałem bocznik do pomiaru natężenia prądu. Zasilacz zamknąłem w szczelnej obudowie do której domontowałem dodatkowy wentylator w celu zapewnienia odpowiedniego chłodzenia. Teoretycznie zasilacz powinien pozwolić na obciążenie ok. 85A przy zadanym napięciu. Zasilacz przetestowałem na swoim e90, w którym po uruchomieniu wszystkich świateł (xenon+H7), wentylatora klimy, grzania szyby, radia prąd jaki odczytałem to ok. 65A przy czym napięcie na zegarach spadło na 13.1V. Maksymalnie w piku na zasilaczu uzyskałem ok 100A po włączeniu pompy paliwa i wentylatora chłodnicy po czym zadziałało fabryczne zabezpieczenie przeciążeniowe i zasilacz się wyłączył. Po podłączeniu do e60 maksymalne natężenie jakie uzyskałem to ok 85-90A przy włączonych wszystkich odbiornikach, w takich warunkach zasilacz pracował ok 20 min (Ista podawała napięcie ok 12,8~12,9) po czym pogoda niestety nie pozwoliła na dalsze testy i musiałem się zwijać. Zdjęcia: