Cześć, Ostatnio kupiłem swoje pierwsze i wymarzone auto a mianowicie E46 w coupe. Generalnie problem wygląda tak, że auto normalnie odpala i chodzi równo, natomiast podczas dodawania gazu strasznie pluje białym dymem z rury. Wydaje mi się, że warto nadmienić iż bawara stała nieodpalana długi czas, ma starą benzynę i stare płyny i nie ma katalizatora. Auto polecał mi kolega mojego taty, kupione w komisie, sprowadzane z Niemiec. Czytałem na necie, że może to być uszczelka pod głowicą. Sprawdziłem korek oleju, jest na nim trochę "masła". Bagnet czysty, tak samo korek od chłodzenia. Ten dym śmierdzi więc nie jest to para i im więcej dodaje się gazu, tym więcej go jest. Jestem strasznie zielony w tym temacie, dlatego chciałbym spytać się bardziej doświadczonych ode mnie osób, co może być przyczyną tego dymu? Od razu dziękuję za każdą pomoc i odpowiedź :D