Mam coś podobnego w e36 318tds pedał sprzegła zaczął mi właśnie delikatnie skakac i było słychać że auto głośniej pracuje, a dzisiaj to już całkiem coś się porobilo pedał skacze jak głupi jak wcisnę sprzęgło to słychać wycie pod maską i wogóle traci moc samochód, ponadto cgodzi jak jakis traktor. Dodam że sprzęgło nie ślizga się a ni nic biegi wchodzą normalnie. No i nie wiem co to mozę być. Jak było słychąć delikatne stuki tego jeszcze jak coś jak w traktorze jak zaciąga powietrze to mechanik powiedział mi że to mozę być uszczelka pod głowicą lub podwieszający sie któryś zawór, ale jak się to pogarszało to tym bardziej to sprzęgło, ten pedał skakał, auto głośniej pracowało i traciło na mocy. Orientuje się ktoś co to może być.