Witam, problem wygląda tak ze założylem nowe tarcze przednie komplet klocki cały zestaw wszystko zrobione jak nalezy. Pierwszy zestaw boscha i takie zachowanie po rozgrzaniu tarcz ok 30-40 km pojawia sie taka dziwna smuga na tarczach od strony wewnetrznej jakies 2 cm i oczywiscie ostre bicie przy hamowaniu powyzej 100 km/h, na zimnych tarczach nie ma bicia wgl. Później juz bily po przejechaniu 10 km wiec reklamacja i nowy zestaw firmy Textar, z którym zaczyna sie ta sama historia... Nie wiem juz gdzie szukac przyczyny, czyzby nastepne tarcze były wadliwe ? bede wdzieczny za jakies podpowiedzi Pozdrawiam