Witam, opiszę swój problem. Silnik n47, kupiłem auto z błędem dpf. Po podłączeniu pod komputer pokazało problem z klapkami i czujnikiem ciśnienia spalin. Klapki wywaliłem, czujnik kupiłem używkę, przepływomierz zmieniłem przy okazji. Problem polega na tym, że auto jak się zagrzeje i depne kilka razy po mieście to automatycznie włącza się wypalanie DPF. Nie ważne czy zapełnienie jest w 10% czy w 50%. Ostatnio mi się włączyło przy 16% wyjechałem na trasę zrobiłem 30km cały czas 160 i ta wartość w ogóle nie spadła mimo aktywnej regeneracji. Czasem wyskakuje mi blad 480a. I nie wiem czy kupić teraz nowy czujnik ciśnienia spalin, czy wyjebać ten dpf w [BAD].