Cześć, poważnie zastanawiam się nad zakupem BMW Serii 1 z salonu. Przedstawiono mi dość korzystną ofertę na nowe zamówione auto (byłoby u mnie w kwietniu/maju) - rocznik 2021, F40. Jednocześnie przeglądam oferty nowych i używanych (z niskim przebiegiem) aut z 2019 roku i tutaj różnica cenowa to 10-25 tysięcy, ale i auto starsze o 2 lata, F20. Chciałabym się Państwa doradzić - czy warto doinwestować te 20 tysięcy i zamówić nowe auto, już w wersji po lifcie, czy wersja F20 nie różni się AŻ tak, żeby to było warte? Auto ma posłużyć przez 5 lat i potem zmiana na coś innego. Najbardziej zastanawiam się nad tym czy wersje F20 i F40 jakoś bardzo się różnią poza wnętrzem i ekranem oraz czy wersja F20 za 5 lat będzie o wiele mniej warta niż F40? I czy w ogóle polecają Państwo bardziej zamówienie nowego auta czy po prostu zakup takiego z 25tys. przebiegu też będzie OK? Generalnie nie mam żadnych wymagań poza jednym - ma się nie psuć, ma nie być usterek, chcę bywać u mechanika jak najrzadziej. :-) Pozdrawiam. (- kobieta :D)