ariq1989

kolego usuwasz dpf i sie dziwisz ze z rury dymi i się wstydzisz potem? :duh: sterownik świec nie ma nic do tego na twoim miejscu bym się zainteresował z jakiego powodu zapchał sie filtr wtedy uzyskasz odpowiedź na swoje pytanie pozdrawiam Wystarczylo kolego abys przeczytal kilka postów wczesniej w ktorych opisalem przyczynę zapchania się filtra dpf i bylo to zrobione a dokładnie wymienione pierścienie bo dymiło na wyzszych obrotach. Mam drugie auto tez bez dpf i żadnej chmurki nie ma tak wiec bez tego też nie musi dymic

kolego usuwasz dpf i sie dziwisz ze z rury dymi i się wstydzisz potem? :duh: sterownik świec nie ma nic do tego na twoim miejscu bym się zainteresował z jakiego powodu zapchał sie filtr wtedy uzyskasz odpowiedź na swoje pytanie pozdrawiam Wystarczylo kolego abys przeczytal kilka postów wczesniej w ktorych opisalem przyczynę zapchania się filtra dpf i bylo to zrobione a dokładnie wymienione pierścienie bo dymiło na wyzszych obrotach

Teraz były mrozy -20 stopni i ta ikona od swiec zarowych mi się nie pokazała ani razu, wiec to może tu jest jakiś problem tego dymienia bo przy takich mrozach to powinno grzać te swiece

Dzis -6 stopni i zrobiłem tak jak kolega napisał i kotrolka od swiec sie nie pokazała. Od kad mam ta e60 takowej kotrolki od grzania swiec nigdy u siebie nie zauważyłem. Moze to jest przyczyna niebieskiego dymu po odpaleniu?

Teraz byla robiona i nic nie pomogło

Witam, Podłącze sie do tematu gdyż mam ten sam problem od pewnego czasu. BMW E60 520D 163KM 2005 od września w aucie zostalo zrobione: usunięty dpf bo zabrakło nagle mocy i okazało się że jest zapchany tak wiec aut z nim, wtedy okazało się że samochod dymi na niebiesko Na bardzo wysokich obrotach(jak się przytrzymało okolo 4 tys obr to szedł niebieski dym miasto go bylo) No i jak postal z jeden dzień to przez chwile po odpaleniu,mechanik stwierdził pierścienie, wiec zostały wymienione pierścienie wraz ze wszelkimi uszczelnieniami, głowica sprawdzona No i przy okazji zregenerowana turbinka. Wszystko ładnie cacy gdyby nie to ze auto jak stało okolo jeden dzień to po odpaleniu nadal puszczało niebieska chmurkę przez okolo 1 sekundę, niby nie długo ale wstyd troche No i nie równe obroty po odlaleni wiec decyzja po wyczytaniu tu na forum zmieniamy swiece oraz sterownik swiec, no niestety problem pozostal, lecz nie wiem czemu nigdy jeszcze nie zapaliła mi sie kontrolka od grzania swiec nawet gdy były lekkie mrozy. tak więc kolejno wymienione oby dwa termostaty oraz chlodniczka egr. Po wymianie tego wszystkiego niestety samochod jak puszczał niebieskiego dymka po odpaleniu tak wciąż to robi, dodam ze odma została wymieniona podczas remontu pierscieni. Proszę o jakas pomoc.