Witam, może tutaj mi ktoś pomoże. E90 320d 2006, po rozgrzaniu silnika jak samochód stoi nie równo to na wolnych obrotach brzęczy mi coś w okolicach podszybia, tak samo przy przyspieszaniu między 1-2k obrotów, dźwięk wydaje się jakby dobiegał ze środka ale obmacałem wszystko i to na pewno nie deska rozdzielcza. Dodam ze gdy silnik jest zimny to tego praktycznie nie słychać, czasami i jest to prawie niesłyszalne. Dźwięk nie jest metaliczny, jestem pewien ze gdzieś jakiś plastik o coś rezonuje. Miał ktoś kiedyś podobny problem ? Pokrywę silnika sprawdziłem, dobrze włożona. Przetrzepałem wszystko pod maską, na postoju po dociśnięciu obudowy filtra powietrza z prawej strony w środku ten dźwięk ustawał, rozbierałem go 2 razy, powkładałem gąbeczki w niektóre miejsca. Przejechałem się również kawałek z wykręconą obudową to dźwięk nadal był tylko trochę inny i miałem wrażenie że cichszy W lato tego problemu nie było, dodam że 2/3 tygodnie temu miałem naprawiany sterownik silnika więc może gość coś źle złożył ? :arrow: Po rozgrzaniu silnika( z nawiewów leciało powietrze bardzo ciepłe) https://drive.google.com/file/d/1Qul2idlTvA3hVLoKyCFIrlHoolLNIFMs/view?usp=sharing :arrow: Na postoju, samochód stał krzywo (również ciepłe powietrze) https://drive.google.com/file/d/10cWtmT27yQxVEwzoeXedS1PDI5M6sCWh/view?usp=sharing Proszę o pomoc, bo to jest na tyle irytujące że odechciewa się jeździć samochodem :cry2: :cry2: