jezior90

Nie rozumiem czemu nazywasz mnie trollem. Samochodem ma jeździć na co dzień żona i wozić dziecko, natomiast ja będę go potrzebował żeby jeździć nim na wakacje albo na wypady na kitesurfing (gdzie zwykle nie jadę sam, a samochód jest załadowany pod dach sprzętem). I tak, zwykle jadę wtedy na noc, zwykle pustą ekspresówką, W terenie zabudowanym jeżdżę przepisowo, a z tego co kojarzę to poza terenem zabudowanym prawa jazdy się w Polsce za przekroczenie prędkości nie zabiera. I zwykle jadę min. 180km/h. Dlatego jest dla mnie istotne jakie spalanie ma wtedy 3-litrowa benzyna, a jakie diesel.

Hej, przymierzam się do zakupu X5, używki, rocznikowo 2018-2019. Silnik albo 3.0 diesel (B57D30O0, 265KM) albo 3.0 benzyna (B58B30M0, 340KM). Gdybym kupował dla siebie to pewnie bym brał diesla ze względu na przebiegi - trzaskam 30-40kkm rocznie, natomiast to ma być samochód żony która raczej jeździ po mieście plus samochód na większe wyjazdy. No i teraz mam dylemat czy brać diesla i po prostu 2 razy na tydzień go zabierać żeby się przedmuchał czy jednak uderzyć w benzynę (która będzie tańsza w zakupie i ew. serwisie). Jakie macie doświadczenia z tymi silnikami? Czy tego diesla można bezpiecznie podkręcić na >300KM (bo jednak 265KM w takim klocu to trochę mało)? Jak wam wygląda spalanie w mieście/na trasie? Przyznam że o ile żona jeździ mocno zachowawczo to ja raczej jadąc w trasy preferuję jazdę wieczorami/nocą z prędkością 180-200km/h i trochę obawiam się że ta 3-litrowa benzyna będzie wtedy palić jak smok. Czy te silniki mają jakieś znane już wady lub usterki z którymi trzeba się liczyć przy zakupie?