Witam, kupiłem e60 3.0d m57 218km z systemem active steering. Od początku świeciła się kontrolka active steering. Nie mogłem skalibrować active steering przez iste bo od razu pokazywało przy kalibracji ustawienie kierownicy jakieś -812 stopni i przy kręceniu kierownicą nic się nie zmieniało. Wymieniłem całą wiązkę active steering bo wtyczki były w oleju (wycieki wyeliminowane już) oraz izolacje pokruszone - pomogło i widać było już normalne stopnie kierownicy które się zmieniały przy kręceniu. Natomiast nie mogłem zrobić kalibracji ponieważ przy ustawianiu motor angle czy jakoś tak po prostu ładowało się i kończyło niepowodzeniem. Na drugi dzień coś tam patrzyłem live data z dsc i ruszałem sobie kierownicą delikatnie lewo prawo i zaczęła łatwo się obracać i zniknął błąd od active steering tak znikąd. Spróbowałem ustawić kalibrację i udało się! wszystkie błędy zniknęły, kierownica elegancko prosto. Przewiozłem się kilometr i kierownica skrzywiła się drastycznie w prawo o jakieś 100 stopni tak na oko i wyświetlił się błąd DSC i od active steering. Próbowałem znowu zrobić kalibrację i bez problemu znowu się skalibrowało tak że koła prosto i kiera prosto i zniknęły błędy, przewiozłem się i znowu to samo - kiera o 100 stopni na oko w prawo i błędy od as i dsc. Jak robię inicjalizację czy tam kalibrację bez kompa tj. max skręt w prawo potem w lewo tak kilka razy, wyłączam silnik i zapłon i uruchamiam i jest znowu okej - nie ma błędów i kiera z kołami prosto ale dalej jak się przejadę to to samo czyli błędy i skrzywiona kiera. Dostałem się do czujnika kąta skrętu i w naprawdę ładnym stanie to wszystko jest, szczotki okej nic nie pourywane ani nie starte ani zakurzone - tam może jeden drucik w jednej szczotce tak jakby był delikatnie bardziej starty poza tym to nic, dla pewności przetarłem tą ścieżkę i złożyłem spowrotem ale to nic nie pomogło. CO JEST NIE TAK?