
niewiadx
Zarejestrowani-
Postów
24 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez niewiadx
-
Gaśnie podczas jazdy. Da się odpalić ale po dodaniu gazu znowu gaśnie. Po jakimś czasie odpala i jedzie normalnie. Częściej właściwie zdarza się to na zimnym niż na ciepłym silniku. Błędy takie same jak u kolegi.
-
Witam Panowie. Mam identyczną sytuację co założyciel tematu. Zachowanie auta bardzo podobne. Błędy takie same. Udało Wam się jakoś problem rozwiązać ?
-
Gęstość oleju na pewno ma wpływ na działanie skrzyni, ale u mnie na zimnym czy na ciepłym jest tak samo. Na początek sprawdzę poziom oleju i doleję jak będzie potrzeba zobaczymy czy to coś da.
-
No bez przesady :) Przecież to bije równo po oczach :mrgreen:
-
Skrzynia śmietnik, uszkodzenie mechaniczne. Będzie co raz gorzej aż w końcu w ogóle padnie wsteczny. Miałem taki przypadek już. 8HP w używce są tanie jak barszcz. Za 2-2,5 tys. kupisz w idealnym stanie. Tylko pamiętaj, że trzeba przełożyć sterownik ze starej skrzyni (a jest wbudowany w nią), bo nie da się używanej doprogramować do auta. Jak obie skrzynie mechanik będzie miał na stole, to nie jest to nic skomplikowanego. No to mnie pocieszyłeś. Tutaj chyba troche drożej mnie taka skrzynka wyniesie. Mam nadzieję, że jeszcze troche pojezdzi. Słyszałem też opinie ,że takie objawy może dawać niski poziom oleju w skrzyni. Jest to prawda? Od razu dodam , że wycieków żadnych nie ma. Można jakoś ten poziom sprawdzić i ewentualnie uzpełnić?
-
Obroty zupełnie się nie zmieniają, właśnie byłem sprawdzić. Auto po prostu stoi jakby było na P , pod tą sa mą górkę na D jest troche lepiej delikatnie się kula ale czuć, że mu ciężko. Po dodaniu gazu pojedzie normalnie przynajmniej do przodu, ale z tym cofaniem to masakra ostatnio bym w słup pieprznął.
-
Witam Panowie. Podłączam się do tematu bo mam właśnie problem ze swoją skrzynią. O ile jazda do przodu przebiega dość płynnie i bezproblemowo to z jazdą na wstecznym nie jest już tak dobrze, szczególnie jak cofam pod górkę. Jak auto stoi na wzniesieniu i muszę cofać , po zapięciu wstecznego auto stoi. Dopiero po dodaniu mocniej gazu auto rusza , ale jest to dość niebezpieczne bo auto zaczyna całkiem szybko jechać. Z jazdą do przodu pod górkę jest podobnie. Auto pod większe wzniesienie ruszy dopiero po wiekszym dodaniu gazu. Czy takie objawy to zużyty olej w skrzyni? Przebieg to 180 tyś , serwisowane w aso od nowości, ale w książce nie wspominają o wymianie oleju w skrzyni.
-
Witam. Jak dla mnie raczej z rozrządem wszystko ok. Tutaj masz filmik z hałasującym rozrządem z mojego auta http://www.youtube.com/watch?v=KQgVZs9TW60 Jest tam słyszalny charakterystyczny dla wyciągniętego łąńcucha grzechot. Po wymianie cełego zaestawu ( 2 łańcuszki są w tym silniku) problem został rozwiązany, jedank jak już pisałem jak na moje ucho z twoim rozrządem jest wszystko ok no chyba ,że dopiero zaczyna hałasować i nie jestem w stanie tego usłyszeć. Bardzie mnie zastanawia niewrówna praca silnika przy wkręcaniu na obroty. Sterowanie turbo jest ok ?
-
No to akurat wiadomo nie od dziś ;) Klamoty tylko z BMW. Po prostu zamienników się nie opłaca ładować ani np. taniego oleju wlewać, bo poźniej wychodzą takie rzeczy jak u mnie :( , ale zgamoniałe irole w tym akurat względzie jeszcze muszą się dużo nauczyć :mad2:
-
Kolego w tym silniku rozrząd jest z tyłu i jego wymiana wiąże się najprawdopodobiej z wyjęciem skrzyni. Masz racje co do ceny klamotów, u mnie wałoają 250E , natomiast cała reszta kosztów to robocizna a ,że roboty jest niemało więc koszta idą w górę.
-
Kurde po przeczytaniu tych dwóch tematów to już wogole nie wiem co robić. Z Polski sciągać słupek to bez sensu , szczególnie ze nie wiadomo na co trafię. Tutaj szukać takiego słupka to też kiepski pomysł bo irlndzkie jełopy w większości leją jakieś gowniane oleje i potem wychodzą takie kwiatki. Gadałem tutaj z polskim mechanikiem i mi mówił ,ze juz miał przpadek z 2010 z wyciągniętym łańcuchem bo kiepski olej był wlewany. Myślę, że w mojej sytuacji pozostaje wymienić cały rozrząd zalać Castrola 0w30 i jeździć. Wiem, że problem może powrócić ale ten temat napawa mnie optymizmem http://www.bmcars.pl/porady/2012/08/metaliczny-dzwiek-z-rozrzadu/ Koleś tam pisze, że "poprawnie wykonana naprawa rozwiązuje problem na kolejne 200 tyś km (lub więcej) - pod warunkiem stosowania właściwych materiałów eksploatacyjnych i czasowych przeglądów" Auto w środę idzie na ekspertyzę. Będą rozbierać i oglądać rozrząd. Postaram się o jakieś foty .
-
Też tak właśnie obstawiam. Rozumiem, że wymiana sugerowana w najbliższym czasie ? Jak tym teraz jezdzic? Wogole można jezdzic? Kiedyś w e30 pękł mi pasek i chcę uniknąć tej wątpliwej przyjemności. Wiem, że tutaj jest łańcuch i raczej nie powinien peknac ale wolę zapytać. Wyczytałem też na forum, że są w tym silniku aż dwa łańcuchy i że w autach sprzed 2009 powinno tez wymieniac sie wałek. Czy rzeczywiscie tak jest?
-
Witam Wszystkich. Ostatnio spod maski zaczęły docierac do mnie jakies dziwne dziwęki. Proszę zorientowanych w temacie o swoje opinie. Tutaj umieściłem filmik (ciepły silnik) w którm słychać pracę mojego silnika http://www.youtube.com/watch?v=KQgVZs9TW60&feature=player_embedded Filmik sam w sobie dość nudny , bardziej chodzi o doznania słuchowe ;) To metaliczne skwierczenie przyspiesza wraz z obrotami silnika i dochodzi z miejsca do którego przykładam telefon, tak jakby z tyłu lub na dole . Nie jest to alternator bo po zdjęciu paska ten dzwięk nie ustaje. Auto jezdzi normalnie. Auto to e60 2.0d , 2008 177km, Przebieg 138tyś km. Tutaj praca zimnego silnika http://youtu.be/mjgLLN3QMT0 jest o wiele ciszej. Z góry dzięki za odpowiedzi :search: :search: :search: :search: :search: :search:
-
-----
-
U mnie opcja z tymi węzykami odpada raczej, bo filtr paliwa zlokalizowany jest z tylu przy zbiorniku. Silnik byl myty kilka razy, i za kazdym razem pojawia sie ropa w dolnej czesci przewodow. Kazdy mechanik rozklada rece. Chyba bedzie trzeba oddac do BMW :(
-
Witam Panowie. Nie odzywalem sie dluzszy czas w temacie bo probowalem dojsc do ładu z tym wyciekiem. Sprawa wygląda tak. Wymienione zostaly wszystkie przewody paliwowe jakie znajduja sie pod maska, wlacznie z powrotem z listwy, ale bez przewodow wysokiego cisnienia bo tam nie moze leciec. Kosztowalo mnie to razem z robota ponad 300e bo tutaj tylko oryginalne czesci mozna kupic no i robota tania nie jest. Niestety paliwo nadal leci, smrod niesamowity do srodka wali na kazdym postoju, co gorsza stare przewody wygladaja na sprawne. Od góry wszystko suchutkie , natomiast dol silnika zalany wlacznie z przewodami. Mechanior oczywiscie nadal bedzie szukac bo autko na reklamacje idzie oczywiscie gdyz jego diagnozą byly przewody. Jednakze i tak prosze o wasza pomoc i sugestie. Pozdrwaiam
-
Kolego jakub, pdc to zadna obraza dla kierowcy a jedynie udogodnienie, a skoro juz jest w samochodzie to ma dzialac ;) . Dzieki chlopaki za pomoc , czujnik wymieniony i wszystko peknie dziala. pozdrawiam
-
Suszenie i czyszczenie nic nie dalo. Nadal nie dziala. Wie ktos jak to wyciagnac? Pocharatalem juz troche listwe i mnie strzela bo mam z glowa na punkcie estetyki, szczegolnie mojej buńki :)
-
Dzieki Pit. Miales racje, drugi od prawej nie pyrka.Kupilem juz inny. Wiesz moze jak go bezpiecznie wymontowac co by nie pocharatac listwy za bardzo?
-
Witam. Ostatnio przestal mi dzialac pdc. Po wstawienu wstecznego rozlega sie dlugi pisk i to wszystko, przy zblizaniu sie do przeszkody cisza. Jakis bezpiecznik? Moze czujniki? Pozdrawiam
-
Dzieki Koledzy. Pozdrawiam
-
Witam Kolegow. Siedze w Irlandii juz od kilku ladnych lat wiec kiera po prwej. Chcialem zmienic na kiere od empakietu ale tutaj sa bardzo drogie. Myslalem zeby kupic w Polsce ale nie mam pewnosci czy bedzie pasowac. Robil ktos kiedys taką przekładke? Pozdrawiam
-
No sprawdza mi sie czarniejszy scenariusz niestety. Bylem u innego mechanika dzis. Okazuje sie ze prawdopodobnie pompa wtryskowa. Trzeba bedzie uszykowac tysiączka :(
-
Witam wszystkich. Mam nastepujący problem. Od jakiegos czasu pojawil sie u mnie tajemniczy wyciek paliwa ktorego nie moge zlokalizowac sam, ani moj mechanik. Paliwo nigdzie nie kapie ale dystans do stacjii spada w dosc duzym tempie no i co najgorsze kazde wlaczenie wentylatora owocuje masakrycznym smrodem ropy we wnetrzu kabiny. Co jakis czas tez pojawia sie mala smuga dymu widoczna szczgolnie w jezdzie nocą a wiec na bank cos tam sie sonczy, kapnie na kolektori stad ten dym. Z moich obserwacjii jest to gdzies po prawej stronie (patrzac na auto z przodu) gdyz tam najbardzie smierdzi i dym tez zawsze z tej strony sie pojawia. Zauwazylem tez ze paradoksalnie auto wiecej pali na trasie niz w miescie, pewnie ma to zwiazek z cisnieniem paliwa. Mial ktos kiedys podobny problem? Furka zaczyna konkretnie smierdziec i czasem nie da sie nawet jechac. Na koniec dodam, ze to rocznik 2002 ,150 koni. Prosze o pomoc. Pozdrawiam