Dzień dobry, jestem dumnym posiadaczem bmw e60 525d po lifcie- 2009r. (3 litrowy diesel, automat). Od około dwóch tygodni obserwuję dziwne zjawisko- przy uruchomieniu silnika po chłodniejszej nocce lub dłuższej przerwie obroty falują przez około 3-5 sek. Nie jest to duży zakres ~600- 800 obrotów, w tym czasie auto jakby delikatnie się dławi. Po wspomnianych kilku sekundach sytuacja wraca do normy. W innych tematach zauważyłem że często występuje podobny problem ale podczas jazdy. U mnie podczas jazdy jest wszystko ok. To samo jeżeli uruchamia się rozgrzany silnik. Czy ktoś spotkał się z takim problem lub wie co z tym zrobić?