Witam, Mam problem z BMW e91 316d 2010 rok, auto z przebiegiem 160 tys. po chip tuningu. Zauważyłem, że jak odpalam auto na zimnym najczęściej po całej nocy to czasami zdarza się, że silnik nie równo pracuje, czasami te obroty falują na tyle, że da się to zauważyć na obrotomierzu, a czasami po prostu pod tyłkiem czuć, że coś jest nie do końca w porządku. Jak auto się lekko rozgrzeje na tyle żeby obroty na jałowym spadły do tych 800 obr/min to wszystko już jest tip top nic nie faluje, nie trzepie budą. Po podpięciu i diagnostyce Btool-em wyskoczył na silniku błąd: 4B05 - Regulacja dawki jałowej cylinder wtryskiwacza 4. Po skasowaniu błędu i kilku jazdach testowych doszedłem do takich wniosków, że błąd wyskakuje sporadycznie tylko po długim postoju jak jest zimno. Przykładowo wsiadam rano do auta błędu nie ma, dojeżdżam do pracy i czasami błąd już jest po skasowaniu. Użytkując auta co jakiś czas w ciągu dnia błąd się już nie pojawia. Po pierwszej diagnostyce w wujkiem googlem dowiedziałem się, że powinienem sprawdzić korekty na wtryskiwaczach, jednak mam pewne wątpliwości co do interpretacji wyników dlatego nagrałem filmik, który tutaj zamieszczam i mam wielką prośbę do kogoś ogarniającego temat nieco bardziej o pomoc w interpretacji wyników i o opinię czy należy się tym przejmować i czym prędzej się tymi wtryskami zająć czy generalnie jest ok. Jeżeli chodzi o film:
Pierwsze dwie minuty zaraz po odpaleniu na zimnym auto stoi na jałowym i rzeczywiście ten wtryskiwacz numer 4 ma te korekty największe ale wraz z upływem czasu te korekty wyglądają coraz lepiej. Następnie pojechałem się przejechać i rozgrzać silnik nie wyłączałem odczytu korekt więc można zobaczyć jak to wygląda w czasie jazdy, cykl mieszany po drodze do roboty więcej stania w korku niż jazdy. I mniej więcej od 18:30 jest auto znowu stoi na jałowym z tym, że teraz już rozgrzane, co ciekawe na rozgrzanym wtryskiwacz 4 ma jeden z niższych wyników i najgorzej to wygląda w przypadku 3. Prosiłbym o opinię, z góry dzięki.