Skocz do zawartości

Vexatus

Zarejestrowani
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E90 316d LCI 2011

Osiągnięcia Vexatus

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Dziękówa za potwierdzenie @Jack79, nawet próbowałem ogarniać czy nie wypada po kilku przejazdach osiedlówką, ale dałem sobie spokój :lol: Będę musiał poszukać po jakiś szrotach takich śrubek ori lub jakiś zamiennik z castoramy czy innego takiego ogarnąć
  2. Witajcie Głupia sprawa: Bawiąc się dzisiaj w przemalowywanie nerek odkręciłem 4 górne śruby mocujące zderzak przedni żeby ułatwić sobie ich demontaż. Podczas ponownego montażu jedna z nich mi się wyślizgnęła z palców i wpadła w nietypowe miejsce - pomiędzy widełki zatrzasku klapy :duh: (1 na obrazku poniżej). (Sorry za mistrza painta ale sprawa nagląca) Oczywiście próbowałem ją jakoś zlokalizować i wyciągnąć ale bezskutecznie. Po szybkiej analizie elementów doszedłem do wniosku, że śruba utkwiła w plastikowej wytłoczce, która jest za nerkami (dwa kolejne zdjęcia na obrazku; prawe moje, na dole z jakieś instrukcji demontażu zderzaka). Nie znalazłem tam żadnego dojścia. Nie ściągałem jeszcze nigdy przedniego zderzaka w E90, więc nie wiem jak ten przedstawiony na zdjęciach element wygląda w środku i czy ta śruba po prostu została gdzieś w nim czy spadnie sobie na dolną osłonę silnika czy nie daj Boże narobi mi gdzieś bałaganu w silniku jak rano ruszę w trasę :mad2: Przeanalizowałem też kilka filmików na YT z demontażem przedniego zderzaka i wydaje mi się, że ten plastikowy element jest "zamknięty" i śrubka z niego nie wypadnie. Ale nie mam pewności, stąd mój post :? Moja jedyna prośba do Was to odpowiedź na pytanie czy ta śruba może narobić gdzieś bigosu czy mogę ją spokojnie zostawić na kilka dni aż będę miał warunki do zdjęcia zderzaka całkowicie i grzebania dalej?
  3. Cześć Przejrzałem forum i nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytania, więc zakładam nowy temat. Jeśli te kwestie były gdzieś poruszane będę wdzięczny za linki i naprowadzenie na odpowiedni temat :) Jako stosunkowo świeży użytkownik E90 stanąłem przed wyborem nowych opon letnich. Obecnie mam run flaty Gowind SuperSport Chaser SSG5 225/45 91W na felgach 17". Przez dzbanowatość poprzedniego właściciela są wyząbkowane, nieźle hałasują i chcę je zmienić żeby nie nadwyrężać łożysk. Poszperałem trochę i wiem, że w używki raczej bawić się nie chcę, celuję w nowe z klasy średniej. Mam kilka nierozwianych dotąd wątpliwości: 1. Czy brać run flaty czy można odpuścić i wziąć tylko wzmacniane? Jak bardzo jest tutaj odczuwalny komfort jazdy? Czy takiej zmiany w przypadku jakieś szkody nie przyczepi się ubezpieczalnia, jako opony inne niż zalecane przez producenta? 2. Jakie firmy / modele są obecnie godne polecenia? Naczytałem się sporo złych opinii o Bridgestonach i Dunlopach (tych produkowanych w Polsce głównie), częściowo nawet tutaj na forum. Znalazłem np. Hankook Ventus S1 Evo3 K127 (nie run flat) czy Ventus S1 Evo2 K117B (Run flat); Firestone Roadhawk. Czy to są modele nad którymi warto się pochylić? Na czym jeździcie? 3. Większość znalezionych przeze mnie sensownych ofert w specyfikacji podaje opory toczenia klasy C i niższe. Czy będzie to wystarczające dla komfortu jazdy czy lepiej szukać lepszej klasy? Cały mój wywód sprowadza się do pytanie: jakie opony na 17" polecacie przy jeździe mieszanej z dotychczasową średnią prędkością pokazywaną przez komputer 60km/h?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.