Bengalio

Jednak to nie jest serwomotor, przekaźnik ani sterownik rozrządu. Wygląda na to, że coś jest niezakodowane w sterowniku silnika bo grzebiąc w tabelach błędów znalazłem błąd, który oznacza brak zakodowania jakiegoś podzespołu a niedawno miałem aktualizację softu do najnowszego aby usunąć ,,tuning" strzałów z wydechu.

Spróbuję załatwić sobie jakiś na podmiankę i zobaczyć czy coś się poprawi. Chociaż na początku przełożę przekaźnik bo według analizy - 1 ma być przekaźnik a później referencja silniczka a jednak przekaźnik łatwiej przełożyć. Trochę dziwne bo zepsuło się nagle, dwa tygodnie temu było wszystko ok bo robiłem adaptację po wymianie przepływomierza, zrobiłem może 200km i nagle te dwa błędy 2850 oraz 2852, ale check się nie świeci tylko z ciekawości sprawdziłem tabele błędów bo mi świeciła poduszka po demontażu kierownicy, auto ma moc, pali tyle co zwykle czyli ok 9-10l.

Cześć, mam problem z silnikiem N42B20, otóż samochód działa dobrze, ale wyskakuje błąd: 2850 oraz 2852, dodatkowo nastawnik rozrządu nie wykona swojej referencji bo wyskakuje błąd. Zastanawiam się czy jest jeszcze coś oprócz przekaźnika oraz silniczka co wpływa na ,, przyuczenie " Valvetronica w tym silniku. Pozdrawiam

Cześć, zastanawiam się nad kupnem E46 w touringu, rozglądam się za samochodami poliftowymi i chciałbym się zapytać czy jest jakaś znacząca różnica w samochodzie o produkcji 2002.10.27 a np 2005 ? Oba są poliftowe, ale nie wiem czy jest jeszcze jakaś dodatkowa kwestia typu, że np w 2004 poprawiono to i to a w 2005 dodatkowo dołożono coś i poprawiono problem z tym i tym, czy po prostu wprowadzono wersję Poliftową i tyle do końca produkcji jechała jak jechała. Czytałem, że polift w ciągu produkcji miał poprawiane jakości materiałów i problemy jakieś, ale nic nie napisane konkretnie bo szczerze siedząc w aucie z 2003 roku a 2005 jakoś różnicy nie zauważyłem.

Cześć, udało mi się ogarnąć i wgrać nowszy soft do N42B20, auto wydaje mi się, że lepiej się zbiera bo były wycięte katy po montażu znowu katalizatora auto strasznie zamulone było, teraz wgrałem nowszy soft i auto odżyło, ale problem mam nadal z Sondami i nie wiem jak sobie z tym poradzić bo jest ciągle: Sonda Lambda Przed katem: Nie gotowy Sonda Lambda Za Katem: Nie gotowy Regulacja Sonda lambda: Wyłączony Regulacja Sonda Rząd Cyl 1: Wyłączony Regulacja Sonda Rząd Cyl 2: Wyłączony Błąd: 2715, 271D i 28D6, wgl po aktualizacji i kasowaniu adaptacji auto nie odpaliło bo inpa mi nie zakoduje EWS ciągle wywala ten błąd: Kein freier Startwert mit Freigabe vorhanden, dopiero w testach specjalnych udało się go ożywić. Lecz nadal ten błąd wyskakuje już nie wiem w czym leży problem może to wina Inpy bo jest spolszczona i łapie błąd, ale czemu w silniku M54 tego błędu nie ma i tam wszystko idzie jak po maśle. Ogólnie problem mam w tym aucie ze wszystkim: numeru ZUB nie wyszuka tylko jest numer części, który się różni od numeru montażowego (również ma 7 znaków, ale inne cyfry) w Winkfp dopiero ręcznie muszę wszystko szukać po sterownikach, inpa tego numeru mi nie wyświetla w M54 jest podany bez problemu tak jak ma być. NCS Expertool pokazuje mi różne VINy jak kliknę EWS to jest inny VIN jak połączę się przez inny moduł to jest inny VIN, po wpisaniu obojętnie którego VINu do Winkfp to i tak nic nie znajduje nawet się nic nie dzieje klikam ok i tyle. Myślałem, że jak wgram nowy soft to chociaż wróci wszystko do oryginału tak jak ma być a tu nadal te sondy, podmieniłem sondy na inne i zmieniłem miejscami a to również nie dało żadnego efektu, odłączenie całkowicie sondy również nie zmienia kodu błędu. Czy macie jakieś pomysły jak sobie poradzić z tymi sondami i jak je włączyć może innym programem. Pozdrawiam

Cześć, mam pytanie odnośnie przeprowadzenia aktualizacji sterownika w moim E46, mam problem głównie z tym, że poprzedni właściciel usunął sondy i coś popsuł, że mimo iż podczas diagnozy pisze, że są wyłączone to i tak wyskakuje błąd sondy i świeci się kontrolka na liczniku, chciałbym sobie wgrać nowy czysty soft aby jakoś doprowadzić to auto do ładu. Sporo czytałem ostatnio na forum, ale mam kilka wątpliwości jeszcze otóż posiadam kabel EDIABAS K-Line i programy takie jak INPA, Ncs Expert, WinkFp, Tool32, Bmw Coding Tool, Ncs Dummy, czy tym zestawem da się przeprowadzić aktualizację sterownika w N42B20 ? Oraz czy muszę wyjąć sterownik i się wpiąć w niego na stole czy za pomocą gniazda OBD w aucie i tego kabla wystarczy, że podłącze akumulator do ładowania, wejdę w WinkFp wybiorę SPdaten i da się takim sposobem zaktualizować ten sterownik lub chociaż włączyć sondy. Bo jedni robią aktualizację na stole a drudzy w aucie, ale chyba mimo tego trzeba podłączyć zasilanie do interfejsu osobno ? Pozdrawiam i liczę na pomoc.

Myślałem właśnie, że może być to sterownik, ale jak sterownik jest uszkodzony to wywala różne błędy a ten akurat jedno i to samo związane z błędem sondy i to moment po kasowaniu. Wystarczy, że odświeżę parę razy po kasowaniu program. Kabel również sprawdzę niby napięcie podaje dobre, ale reszty nie testowałem. Co do sterownika jeszcze to jest jakiś patent na sprawdzenie go czy tylko wymiana?

Ok, postaram się sprawdzić we wtorek, ale z tego co ostatnio sprawdzałem. Na jedynych pinach było 14.10 a na innej kombinacji pinów 13.50 tak samo było na sprawnej sondzie od cylindra 1-3. Te same parametry. Opór na białych kabelkach był również taki sam. Poza tym trochę mnie rozprasza to iż gdy zamieniłem kable na sondach 1/2 na 2/1 to ciągle palił się błąd 37 od rzędu drugiego. Mimo, że podłączyłem tam kabel od rzędu pierwszego. Dopiero różnice robi jak odłącze rząd 1 i 2 to wyskakują dwa błędy chyba 17 oraz 37.

Witam, mam problem z błędem sondy przed katalizatorem rząd 2 w silniku M54B22, BMW e46. Otóż od ponad roku czasu świeci się: (37) błąd ogrzewania sondy lambda przed katalizatorem rząd cyl 2 i nic nie pomaga. Wymieniłem już dwie sondy w tym miejscu nic to nie dało. Zamieniłem wtyczki między sondami przed katalizatorem, ale nadal jest błąd tej samej czyli 37, ale gdy są odłączone obydwie sondy to wyskakuje dodatkowy błąd na rzędzie cylindrów 1. Napięcie na jednej i drugiej sondzie jest podobne między kompem a sondą. Po skasowaniu błędu pojawia się on praktycznie od razu. Już sam nie wiem za co się zabrać. Może wiecie gdzie szukać przyczyny tego problemu. Wszystkie sondy pokazują Ogrzewanie na 99% oraz oscylują w granicy od 0.1 do 1. Chociaż ta 2 i 4 sonda stoją w miejscu na ok 0.6/0.8 a 1 i 3 pracują od 0.1 do 1. Pozdrawiam i liczę na jakieś wskazówki.

Wygląda na to że wy dwaj jeszcze mniej wiecie niż ja a się wypowiadacie na ten temat. Nie pytałem ile musze wsadzić w auto żeby jeździć bo po zakupie w magiczny sposób mi wszystko klęknie tylko co jest bardziej opłacalne i mocniejsze. Akurat naprawa m52b28, m54b22 i tak samo tych 1.6/2.5 jest tania jak barszcz jedynie strzęgło jest drogie, ale można założyć sztywne koło i jest spokój. Mi chodziło czy mocniejsze i szybsze jest m54b30 po tuningu komputera, który zostanie poprawiony i obcięty z niepotrzebnych funkcji(potwierdzone info na tym forum, że na sterowniku poprzerabianym MS43, M54B30 lepiej się zbiera), czy m57n2 po chipsie na 250km oraz jak wychodzi eksploatacja tych dwóch pojazdów. Jeśli w BMW e46 20 letnim po zakupie za 20 tyś znajdujesz rzeczy do wymiany za 18tys to chyba bierzesz auto w ciemno i dla pewności wymieniasz wszystko co prawdopodobnie może się zepsuć za 5 lat i 150 tys km. Albo masz wyjątkowego pecha i trafiasz na auta, które ktoś chciał oddać na złom i dla zabawy wystawił do sprzedania a nóż ktoś kupi i Tobie się udaje takie okazję wyhaczyc :wink: Jeśli jest tak jak mówisz to będę szukał za 5 tys samą karoserie a za pozostałe 20 tys wstawię sprawne części i będzie w takim samym stanie jak to twoje za 38 :norty: Poza tym "LPG i zabawa w podkręcanie" Co w tym dziwnego widzisz jak ustawisz gaz dobrze to straty na mocy jedynie na hamowni uświadczysz a po przełączeniu na benzyne wszystko wróci. To nie stara instalacja jak w Audi 80, że co prychnięcie filtr powietrza do wymiany lub zwężka w dolocie. Podkrecona na lpg :mrgreen: Chlopie, ogarnij sie. Nie ma podkreconych wolnosaakow, zamknij juz ten temat. Kup 3.0d i bedziesz zadowolony. Jak nie ma podkreconych wolnossaków, 1/4 tego forum i innych o tematyce samochodów ulepsza swoje wolnossace samochody i to połowa na LPG. Nie jest to tak opłacalne jak tuning diesla lub benzyny w turbo, ale jest. Mało jest informacji jak podkręcić 2.8 na 220km ? Sam spawałem i wyginałem wydech do E36 2.8 na 3 cale + kolektor od m50 i kumplowi wypluło ponad 200km lub np Hondy ze zwykłej 115 konnej wersji można wkręcic na 150/160 i golfy vr6 podnoszone na ponad 200km bez turba. Forda mondeo można ładnie podkręcić w wolnossacej benzynie, ale niee nie da się wgl.

W takim razie porównując dwie zadbane BMW e46 jedna 3.0i lpg z komputerem delikatnie dostrojonym i ulepszonym (szybka odcinka, lepsza reakcja na gaz itp) a druga 3.0D podkręconą na 250km to która lepiej wypada pod względem osiagów i kosztów eksploatacji.

Ok czyli w 2.8 i 3.0 benzynę nie warto się pchać. Czy lepszym wyborem będzie 2.0D + jakieś mody aby miało chociaż te 200km ?

Niektórzy pakują po 3 tyś w same felgi, które i tak są w większości przypadków przeciętne. Więc myślę, że te modyfikacje dla zyskania 20/30km nie są złym pomysłem.

A co ty chcesz "pomodzic" w wolnossacej benzie i jeszcze pytasz o koszty eksploatacji? Jedno drugiego sie nie trzyma. Myślałem w przypadku 2.8 o modyfikacji wydechu, kolektora ssącego, wałka ssącego, koło zamachowe m50 z dociskiem od m57 oraz modyfikacji sterownika. A w 3.0 o wydechu, dolocie i sterowniku są wykresy w których po tych dwóch modyfikacjach niektórym na hamowni wychodziło po 250km.

Cześć, przymierzam się do zmiany mojego E46, M54B22 na coś mocniejszego. Interesuje mnie E46 z silnikiem: 2.8, 3.0 w LPG lub 3.0D. Do dyspozycji mam około 20 tyś. Chciałbym się dowiedzieć, który z tych silników jest najbardziej rozwojowy i najprzyjemniejszy do jazdy z tego co wiem z 2.8 można wyciągać około 210/220km a z 3.0i oraz 3.0D około 250km bez dużej ingerencji. Interesują mnie koszty eksploatacji tych samochodów i ogólnie co bardziej polecacie do takiej jazdy. Ogólnie przebiegi nie będą robione duże bo około 5 tyś rocznie raczej takie weekendowe wypady. W moim aktualnym aucie najbardziej mnie wkurza, że się słabo zbiera z niskich zakresów obrotów i po kilku przejażdżkach dieslami około 130/200 konnymi spodobały mi się ich przyspieszenia podczas spokojnej jazdy, ale nie mam porównania z 2.8 i 3.0i po modach i chciałbym poznać waszą opinię na ten temat. Pozdrawiam