Skocz do zawartości

Ariok

Zarejestrowani
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ariok

  1. Wyjaśniło się; zwarcie w alternatorze. Pozdrawiam
  2. Ariok

    pali się ABS i ASC

    Witam Prawdopodobnie zwarcie poszukał bym w okolicy alternatora. ABS zapala się też przy spadku napięcia (braku ładowania, słabym akumulatorze) Pozdrawiam
  3. Witam Kwestia elektryczna w samochodzie BMW 735 z silnikiem M30 Taka dziwna sprawa wydaję się że wszystko dobrze podłączone. Czyli z alternatora kabel na rozrusznik, z rozrusznika do akumulatora taki standard. A tu zoonk, Ładowanie akumulatora jest, samochodzik odpala ale jak wyłączę silnik (wyciągnę kluczyki) świeci się kontrolka ładowania akumulatora i warczy przepustnica, tak jakby wszystko było pod prądem. Ma ktoś jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny. A i jeszcze przy zapalonym silniku nie świeci się kontrolka np. świateł mijania. Pozdrawiam
  4. Ariok

    Przekładka silnika - problem

    No to motorek leży sobie już z boku samochodu. Tarcza sprzęgła tarła o śruby mocujące koło dwumasowe :(. Czy to znaczy że była założona na odwrót? Chcę się upewnić, bo nie wiem jeszcze kogo obciążyć finansowo. Zastanawiam się czy nie poszła przy okazji skrzynia biegów, ale to się okaże jak silnik będzie poskładany. Pozdrawiam
  5. Ariok

    Przekładka silnika - problem

    hmm, ja to jestem laik w tych sprawach, ale jak może być docisk uszkodzony skoro sprzęgło dział (wysprzęgla). Jutro wyciągam silnik, czy w jakiś sposób można zobaczyć uszkodzenie docisku, czy są jakieś fizyczne objawy uszkodzenia? Pozdrawiam
  6. Ariok

    Przekładka silnika - problem

    Paweł nie wiem czy zostałem dobrze zrozumiany. Nie chodziło mi o to czy jest "dozwolone" tarcie sprzęgła o obudowę skrzyni biegów. Bo oczywiste jest że tak być nie może. Chodziło mi o to czy taka sytuacja może wystąpić, załóżmy przy źle poskładanym sprzęgle (będę się tego trzymał, chyba że będzie inna sugestia). Przypomnę problem. Samochód można odpalić tylko przy wciśniętym sprzęgle, jak się sprzęgło popuszcza słychać tarcie w okolicy skrzyni biegów. A przy niewciśniętym pedale sprzęgła silnika nie można w ogóle odpalić, jest po prostu zablokowany. Pozdrawiam
  7. Ariok

    Przekładka silnika - problem

    Czyli różnicy w wale korbowym nie ma żadnej. Jeden problem z głowy. Zostaje tylko źle złożone sprzęgło. A jakieś bliższe sugestie no bo jak można źle poskładać sprzęgło? I jeszcze jedno, czy sprzęgło może trzeć o obudowę skrzyni biegów? Pozdrawiam
  8. Ariok

    Przekładka silnika - problem

    Witam Dzięki za zainteresowanie tematem. To łożysko o którym mowa to element oznaczony (3) na rysunku (link http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=GC41&mospid=47346&btnr=11_0311&hg=11&fg=20). Zainteresowała mnie sprawa tego wału korbowego, możliwości że może być różnica w długości nie brałem pod uwagę. Choć @marek760i twierdzi że równicy nie ma żadnej, chętnie bym to sprawdził , tylko gdzie?? Ciągle czekam żeby zabrał głos ktoś kto wymieniał silnik lub był w podobnej sytuacji. Lub na każdą podpowiedz gdzie szukać przyczyny blokowania silnika przy puszczonym sprzęgle. Męczy mnie to już bardzo bo od miesiąca samochodzik stoi na warsztacie:(. Pozdrawiam
  9. Ariok

    Przekładka silnika - problem

    Witam Samochód to BMW 735 z 1989 r. Silnik M30B35M Może od początku, żebym był dobrze zrozumiany. Pojechałem wymienić uszczelkę pod głowicą (olej w wodzie). Po zdjęciu głowicy okazało się że uszczelka jest ok, trzeba sprawdzić szczelność głowicy. Nikt nie zadał sobie trudu sprawdzenia bloku, ot taka mała dygresja. Niestety poproszono mnie o przywiezienie „gołej” głowicy z usuniętymi krzywkami. Podczas wybijania tych wałeczków, uszkodzeniu uległa głowica. Kupiłem nową głowicę kompletną. Przy zakładaniu głowicy okazało sie że blok silnika jest popękany i nadaje się na złom. Zadzwoniłem do gościa który mi sprzedał głowicę i kupiłem od niego blok od tej kupionej wcześniej głowicy. Hmm wynikł problem z mojej winy bo się wcześniej nie zapytałem na jakiej skrzyni chodził ten kupiony (można śmiało już powiedzieć silnik). Okazało się że kupiony silnik pracował z automatyczną skrzynią biegów, a ja mam manualną skrzynie biegów. Ale podobno nie ma z zamianą problemu wystarczy przebić łożysko w silniku. Co też zostało zrobione, założyłem moje (z mojego starego silnika) sprzęgło i koło dwumasowe. I „moją” miskę olejową (i znowu nie zwróciłem uwagi że moja miska olejowa jest o 1mm za długa). Silnik został włożony do samochodu chociaż z pewnymi problemami. Po usadowieniu silnika, została przerwa ok 5-7 mm między silnikiem i skrzynia biegów. Opinia mechaników była taka że tak być musi, silnik się dociągnie??? Ja mechanikiem nie jestem więc dałem wiarę. Silnik faktycznie się dociągnął ale i tu uwaga przestał się kręcić. Czyli nie można było pokręcić w ogóle silnikiem , zablokował się. Silnik został wyciągnięty jeszcze raz. Teoretycznie (nie było mnie przy tym) sprawdzono zamocowanie sprzęgła i koła dwumasowego. Podobno wszystko ok. Na skrzyni biegów w środku nie było zdanych rys, czy odbić (no bo jeżeli gdzieś się coś zablokowało jakiś ślad w środku by musiał zostać). Padło podejrzenie na łapę sprzęgła w skrzyni biegów która to łapa odstawała, ale pod naciskiem dawała się „wcisnąć”. Że po prostu „łapa” blokuje dobre ułożenie się silnika. Spuszczono płyn co pozwoliło „schować” łapę. Założono silnik jeszcze raz. Faktycznie silnik bez problemu ułożył się na swoim miejscu ale została szczelina między silnikiem i skrzynią biegów ok 1-2 mm. Po skręceniu skrzyni z silnikiem, niestety znowu jest nie do obrócenia czyli zablokowany. Po odkręceniu (popuszczeniu) skrzyni o ok 1 mm silnik o dziwo kręci się. Pada decyzja o podłożeniu 1 mm podkładek dystansowych między silnikiem i skrzynią biegów. Co tez ma miejsce. Ciągle jest przekonanie że to sprzęgło trze gdzieś o skrzynię biegów. Silnik jest poskładany i odpala, ale tylko przy wciśniętym sprzęgle, w momencie puszczania sprzęgła słychać mocne tarcie. Nie można puścić sprzęgła zupełnie. Nie można odpalić w ogóle silnika gdy sprzęgło jest niewciśnięte. Po tak długim wstąpię (ale obrazującym całą sytuację) czas na pytania. 1.czy faktycznie nie ma różnicy między silnikiem pracującym pod skrzynią automatyczną i pod skrzynią manualną. Zdrowo rozsądkowo myśleć różnicy nie ma żadnej (ale mnie już powoli zawodzi zdrowy rozsądek). 2.Czy faktycznie wystarczy przebicie łożyska by silnik pracujący pod automatem mógł pracować pod manualem. 3.Czy macie jakiś pomysł, jak wybrnąć z tej patowej sytuacji. 4. Podpowiedzi w stylu kupić nowy blok odpadają. Może ktoś już robił takie przekładki silnika, może ktoś ma doświadczenie i chce się nim podzielić, może tam potrzebnę są jakieś dodatkowe elementy. Sam już nie wiem. Pozdrawiam
  10. Ariok

    Rozrusznik - problem

    Witam Falowaniem wskazań się nie przejmuj, to chyba norma (mnie też falują). Co do wskazania 13,84 to też nie jest zle. Przejmowac sie mozesz jak spadnie ponizej 12. Pozdrawiam
  11. Ariok

    Rozrusznik - problem

    Witam Wiec sprawa zakończyła się tak. Rozrusznik sprawny, akumulator sprawny, przyczyną wszystkich objawów był brak ładowania. Ale przy okazji trochę się dowiedziałem o swoim samochodziki. Dlaczego paliła się kontrolka ABS i nie działał ASC. Przyczyną jest właśnie brak ładowania jeżeli napięcie w instalacji spada poniżej 8volt wyłącza się ABS i ASC, Po prostu samochód ratuje napięcie na świecach kosztem innych systemów elektrycznych. Test nr 9 nie pokazuje ładowania alternatora, tylko właśnie napięcie w samochodzie, sprawdzone organoleptycznie. Pozdrawiam PS. Gdzie na Śląsku (Katowice i okolice) kupię szczotki do alternatora, może ktoś wie
  12. Ariok

    Rozrusznik - problem

    Hmmm, czyli jak opukanie nie pomoże, zostaje wizyta u jakiegos elektryka, trochę za zimno na rozbieranie rozrusznika:(. Dzięki i Pozdrawiam
  13. Ariok

    Rozrusznik - problem

    Witam Po zwarciu tych dwóch przewodów w rozruszniku na krótko, kręci się rozrusznik, ale nie zaskakuje (nie kręci silnika). Czyli jak zrozumiałem bendiks, poszedł sobie na zieloną trawkę. Czy mam racje czy szukac dalej? Pozdrawiam
  14. Ariok

    Rozrusznik - problem

    Witam Więc konkludując. ABS i ASC na razie się nie przejmować. Sprawdzić kable dochodzące do rozrusznika, zrobić test nr 9 (@KANAP dzięki za linka), oczywiście jak odpalę samochód. A jeszcze jedno pytanie, gdzie jest podłączona „masa” w silniku, choć chyba jak chodzi o rozrusznik nie powinno to mieć znaczenia, ale… Dzięki wszystkim. Pozdrawiam Już wiem że kabelki i przyłacza sa ok. Bezbieczniki też. Wydaje mi się że rozrusznik musi miec jakiś przekażnik. Jak ktoś wie gdzie ten przekaznik można znależć to będę wdzięczny. (no chyba że go nie mam) W innym wypadku zostaje mi elektryk w poniedziałek:(
  15. Ariok

    Rozrusznik - problem

    Witam BMW 735i, rok produkcji 89. Pierwsze objawy, odpalam samochód i widzę żarzącą się kontrolkę ładowania akumulatora dodałem trochę gazu kontrolka zgasła. I już się nie zapaliła. Wróciłem do domu, spokojnie bez problemów, odcinek ok. 10 km. Na parkingu zagrzebałem się w śniegu, kilka prób wyjechania z zaspy (tak przy załączonym ASC, jak i przy wyłączonym) niestety dzisiejsza pogoda nie sprzyjała zagrzebanym samochodom. Krótko utknąłem w zaspie na stałe. Zaznaczam że wszystko jak do tej pory działa bez problemu nic się nie dzieje, samochód na wszystkie polecenia reaguje właściwie. Gaszę silnik i idę po łopatę, żeby się odgrzebać. Cała operacja z łopatą trwa ok. 10 min. Sorry za przydługi wstęp, ale chce podać wszystkie okoliczności zdarzenia. A teraz najciekawsze. Samochodzik odgrzebany, wsiadam kluczyk do stacyjki, przekręcam ….. i wszystkie kontrolki się palą, a rozrusznik milczy jak zaklęty, nic kompletnie nic, nie chce pokręcić. Osłupiałem, przejrzałem bezpieczniki wydają się wszystkie ok., niestety jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o samochody. Więc moja inwencja skończyło się na sprawdzeniu bezpieczników. Wpadłem jeszcze na to że mogły się zawiesić „szczotki” w rozruszniku. Wrażliwi na piękno BMW niech pominą kilka kolejnych linijek. Mając pewne obawy wziąłem samochodzik na hol, po 5 metrach samochód bez problemu odpalił, silnik działa równo, ale….. zapaliła się kontrola ABS (i faktycznie ABS-y obecnie nie działają), nie da się również załączyć ASC (również tej usługi samochód w chwili obecnej nie zapewnia). Oczywiście nie musze dodawać że awaria związana z rozrusznikiem nie znikła i samochód po zgaszeniu nie reaguje na kręcenie stacyjką. Czy ma ktoś jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny (domyślam się że to coś związanego z instalacja elektryczną), zaznaczą ze jestem laikiem. Pozdrawiam
  16. Witam Uważam że powinieneś bezwzględnie wezwać policję do zdarzenia niech spiszą służbową notatkę z miejsca kolizji. Niestety BMW to nie polonez którego można wyklepać w byle warsztacie za kilka złotych. A zakłady ubezpieczeniowe bardzo niechętnie wypłacają pieniążki. I szukają tylko pretekstu by nie wypłacić nawet złotówki. Nauczyło mnie tego życie. Sprawca wypadku podpisał oświadczenie, a następnego dnia oświadczył że wina była po mojej stronie, a on podpisał oświadczenie tylko dlatego że był w „szoku”. A to już jest woda na młyn ubezpieczyciela, a jak już trafisz na kogoś z polisą wystawianą przez „Link 4” lub „Wartę” to zapomnij o kasie. Pozdrawiam
  17. Witam Jestem nowy na forum (no może nie do końca, bo czytam was już 6 miesięcy), ale to mój pierwszy post. Więc pozdrawiam wszystkich miłośników BMW. Od dwóch tygodni jestem posiadaczem 211 konnego, dwu tonowego (no prawie) zielonego „potwora” jakim jest BMW 735. Mimo tego że samochód opuścił fabrykę w Bawarii 89’ roku robi niesamowite wrażenie. I to nie z powodu sylwetki (choć i ten element został dopracowany perfekcyjnie :D ). Żeby pokochać ten samochód, to wystarczy się nim przejechać. Kto raz usiądzie za kółkiem tej maszyny, to już zawsze każdy następny samochód będzie porównywał do BMW. I co tu dużo mówić raczej słabo wypadnie konkurencja :D . Pomruk 3,5 litrowego silnika, no właśnie nie klekot, nie warczenie, a właśnie mruczenie silnika (mnie osobiście przypomina mruczenie zadowolonego lwa), człowiek słysząc ten dźwięk bez problemu wybacza 15 litrów spalania na setkę. Hmm muszę się przyznać że przestałem słuchać radia. Ups :oops: miałem się tylko przywitać, a nie rozpisywać. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.