Skocz do zawartości

Ortizzzz

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ortizzzz

  1. Sprzęgło umówiłem na środę, ponieważ nie wiem co poprzedni właściciel tym samochodem robił i nie chce mieć następnych niespodzianek pod postacią skrzyni lub wału :/ Stwierdziłem, że robię ten samochód dla siebie na parę lat (odpukać) więc może w ASO to zrobię, ale jak mi podali cenę to poszukałem dobrego mechanika który specjalizuje się w BMW i połowę taniej to zrobi do tego poproszę go o podpięcie pod komputer i zobaczenie co tam w niej piszczy. Ale jutro jadę do ASO bo jak mi powiedział Pan przez telefon, mój samochód klasyfikuje się na jakąś wymiane kabla biegunowego w ramach gwarancji a nie był na tym, to coś strasznego? A co do tego pdc to dzisiaj za chwilkę jadę po zwykle czujniki parkowania z wyższej pułki bo po tym co napisałes to strasznie dużo z tym roboty a z przodu mi czujników nie bardzo potrzeba, na codzien troszeczkę większymi samochodami jeżdżę więc jakoś się przyzwyczaiłem :lol:
  2. Właśnie mnie to zaczęło zastanawiać czemu nie ma żadnych kabli, z przodu zderzak był również zmieniany na jakąś sportową wersję i nie ma w nim żadnej wiązki ani nawet dziur na czujniki więc myślałem że tak ma być, najprawdopodobniej jest tak jak mówisz i nie było żadnych czujników, samochodem w ostatnim czasie jeździła mało doświadczona osoba, pewnie na parkingu cofnęła w coś i wymienili zderzak na wersję z PDC, tylko po cholerę gość kłamał, że wcześniej działał bo tego nie rozumiem, no cóż :/ A takie pytanie mam jeszcze w sumie, można jakoś te czujniki wykorzystać razem z tym kablem? Czy lepiej kupić zestaw z Valeo lub innej firmy i podłączyć skoro i tak w zderzaku są? A co do tej dwumasy, to takie moje pytanie się pojawia. Jak długo mogę na takim sprzęgle jeździć zanim to wymienię? Nie planuję oczywiście jeździć rok czy dwa lata, ale planuje raptem marzec przejeździć i w kwietniu to zrobić, ale chciałem się nią puścić w trasę 300km ale teraz się trochę boje i nie wiem czy się sprzęgło w połowie drogi nie rozsypie :/ Czy na to nie ma reguły? Aha i co do tego DPF to sam nie wiem, końcówki układu wydechowego są skierowane normalnie do góry, po wymianie klocków dziwnym trafem zgasł również błąd filtra w menu iDrive, muszę się pod nią położyć i zobaczyc bo nie zwracałem na to uwagi szczerze powiedziawszy :/
  3. Witam ponownie. Wybaczcie, że tak długo się nie odzywałem ale praca :/ Więc tak okazuje się, że jednak ślizga sprzęgło i będzie raczej do wymiany okaże się tylko czy cała dwumasa czy obejdzie się na sprzęgle, bo poprzedni właściciel się zarzekał, że dwumasa była zmieniana, okaże się jak to zrobię. A co do PDC to dzisiaj dopiero zajrzałem do bagażnika i na akumulatorze leżał ten o to kabel jak poniżej: https://prnt.sc/r83iqk I takie moje pytanie się pojawia, czy ten kabel nie powinien być wpięty w kostkę gdzieś przy zderzaku? Bo nie znalazłem żadnego modułu PDC w bagażniku, pod kołem zapasowym jest jakiś inny modulik biały cały, ale to jest chyba do nawigacji z tego co wyczytałem. Podpowie ktoś co zrobić z tym kablem i jak to ogólnie podłączyć żeby zadziałało? Dziękuje bardzo :)
  4. Witam wszystkich użytkowników. Mój problem zaczął się od poniedziałku, odkąd ową E60-kę kupiłem, mianowicie nie działały w niej czujniki parkowania, nie dają żadnego oznaku życia, wymiana bezpiecznika w bagażniku nie pomogła, na włączonym zapłonie przykładałem ucho, żaden nie pikał, dodatkowo kiedy wrzucam wsteczny na skrzyni to na monitorze pokładowym zupełnie nic się nie dzieje, jest to wersja bez Parkotronicu, posiada zwykłe czujniki parkowania z tyłu. W związku z tym mam takie ogólne pytanie gdzie zacząć poszukiwania, czy ta wersja ma tak samo moduł od PDC czy szukać gdzie indziej? Oraz mój drugi problem polega na tym, że przy gaszeniu samochodu trzęsie się buda, nie jest to jakieś nie do zniesienia czy coś jednak boje się żeby czegoś nie zerwało, i fakt faktem towarzyszy temu neizbyt głośny jednak obecny metaliczny dźwięk, byłem dzisiaj u mechanika który bez zawahania stwierdził, że jest to koło dwumasowe, ale ocenił to na słuch, bo w tamtych okolicach się tłucze, próbowałem to jakoś sprawdzić biorąc podstawowe rzeczy pod uwagę, jednak w samochodzie przy zmienianiu biegów nic się nie tłucze, nic nie słychać, nie ma różnicy jak się gasi na sprzęgle i bez, dodatkowo jak w trakcie jazdy na 4 biegu zwolniłem do 1k obrotów to po dodaniu gazu w podłogę, samochód zaczynał się powolutku zbierać, ale nie szarpał budą ani nic.. We wtorek jak jechałem do pracy to jej trochę mocniej przycisnąłem i nagle obroty z 3k do 5 wzrosły od tak w sekundzie bez przyśpieszenia. Na początku myślałem, że może pokręcił kołami w miejscu bo było dosyć ślisko ale wczoraj po dłuższej trasie, na kawałku prostej na 4 biegu depnąłem do spodu i obroty tak jak by dziwnie przeskakiwały, nie był to płynny przepływ tylko tak jak by sprzęgło uślizgiwało i puszczało z 3k na 3.5k z 3.5 na 4 i z 4 na 4.5 i zredukowałem na 5. Zacząłem się zastanawiać czy to nie jest przypadkiem winna samego sprzęgła, jednak jestem totalnie zielony w tych sprawach. Mam umówionego drugiego mechanika na poniedziałek jednak trochę się boję :/ Silnik to 3.0d nie ma DPF niby ale nie wiem czy był wycinany czy od nowości nie ma bo na nawigacji w opcjach serwisowych widać tak jak by błąd właśnie filtra dpf, chociaż sprzedawca mówił, że nie było go od nowości, zarówno DPF jak i klap. Z góry bardzo dziękuję za każdą udzieloną odpowiedź :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.