Skocz do zawartości

318iLCI

Zarejestrowani
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    318i LCI 136km 1.5

Osiągnięcia 318iLCI

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Pytałem o to samo BMW Polska i nie ma takiej możliwości, zamontować te części może tylko ASO, które wystąpiło o gest do BMW. Poza tym u mnie nie jest do wymiany silnik tylko tłoki, jakimś cudem gładź cylindra nie jest ruszona. Więc ponad 15k za wymianę tłoków.
  2. ASO zdiagnozowało problem i mój silnik jest kolejnym, w którym został uszkodzony tłok, jest ukruszony. BMW zgodziło się na pokrycie kosztów części ale koszt robocizny ma być po mojej stronie. Wycena takiej pracy wg ASO, ponad 15k! To jest ponad 20% wartości tego auta, marka premium, śmiech na sali...
  3. Dzięki za wypowiedź. Możesz coś więcej napisać na ten temat? Po czym poznać silnik z wadą lub bez i na czym ona polegała?
  4. mam tego świadomość, stąd pytanie o wrażenia z tej procedury jeżeli ktoś pod nią podlegał
  5. Auto nie jest na gwarancji, produkcja 2015. Pakiet service inclusive 100 000km to nie gwarancja. Anyway dzięki za wypowiedź.
  6. Cześć, Mam problem z moim czteroletnim 318i i chciałem zapytać Was o doświadczenie z procedurą gestu handlowego/dobrej woli ze strony producenta. Mianowicie moje auto ma około 85k km przebiegu, jest serwisowane w bmw(pakiet service inclusive 100k) i wygląda na to, że padł w nim silnik. Ostatni raz w serwisie na wymianie oleju było 5000km temu. Aktualna diagnoza w ASO pokazuje brak kompresji na jednym cylindrze. Dalsza diagnoza to zdjęcie głowicy, wału i miski olejowej co kosztuje w ASO ponad 7k i dopiero po takiej diagnozie mogą występować do BMW o pokrycie kosztów/partycypowanie w kosztach. Mam spore wątpliwości czy pokrywać taki koszt diagnozy czy za tę cenę kupić drugi używany silnik i naprawiać poza ASO. Miał ktoś doświadczenie z tą procedurą i może się podzielić wrażeniami? Już nie dziwię się czemu tego silnika nie ma w G20… Swego czasu auto świat testował 218i z tym samym silnikiem i tam w trakcie testu też padł silnik: cyt „Fachowcy szybko stwierdzili, że doszło do uszkodzenia łożyska oporowego wału korbowego (!). Powód: za duży luz, który znikał po rozgrzaniu silnika i dlatego nie dał znać o sobie od samego początku, lecz dopiero po 30 tys. km.”, u mnie niestety padł po gwarancji. Z góry dzięki za podpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.