Witam posiadam e90 z 2006 roku, przebieg 240k. Auto pobiera znaczne ilości oleju (~1-1.5/1000km) Auto jak postoi na wolnych obrotach i przegazuje to znacznie dymi na biało, końcówka wydechu nie jest tłusta, nawet nie jest mocno zadymiona. Pewnie to sprawka uszczelniaczy jednak mechanik twierdzi, że najlepiej wymienić uszczelniacze razem z pierścieniami. Nie stać mnie na remont silnika, czy warto zaryzykować i wymienić same uszczelniacze? Jeden mechanik proponował zalanie motodoktora, twierdzi ze to nie zaszkodzi bo pewnie już ktoś to praktykował, zwłaszcza, że auto kupiłem od handlarza. Jest jakiś sposób na sprawdzenie stanu pierścieni i uszczelniaczy nie rozkręcając silnika? Dziekuje za odpowiedzi!