Trochę dziwne skoro już miałeś wcześniej instalację do elektryki. Może coś jest z fotelami nie tak ? U mnie po zmianie z golasów na elektryki działały od razu bez kodowania. Swoją drogą dziwie sie troche, ze nie polowałeś na jakieś z memory. Wyjaśnił się właśnie temat zamierającego fotela kierowcy. Okazało się, że był mały bajzel w przewodach. Na chwilę obecną fotele są zakodowane i pracują poprawnie. Mała rada na przyszłość dla osób chcących wsadzić do auta które ma gołe stołki jakieś elektryki. Jak już kupujecie fotele to kupujcie je od razu z całą instalacją elektryczną samochodu po to żeby na spokojnie wyjąć z niej interesujące nas przewody. Dzięki temu nie wydacie majątku u elektryka i robota będzie wykonana zgodnie ze sztuką, a nie z jakichś sztukowanych kabli.