Skocz do zawartości

Kacper Kajak

Zarejestrowani
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Kacper Kajak

  • Urodziny 22.01.1992

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    E92 330xd 2008r.
    E87 118d 2007r.
  • Lokalizacja
    Głogów

Osiągnięcia Kacper Kajak

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam ! To mój pierwszy post. Pół roku temu kupiłem swoje pierwsze BMW. Padło na E87 118d 143km 2007r. Auto ma przejechane 312 000 km, ale jak na swoje lata i spory przebieg jego stan oceniłbym na bardzo dobry. Nie jestem mechanikiem samochodowym ani fanatykiem, więc nie znam niektórych pojęć związanych z motoryzacją czy budową samochodu. Jestem ślusarzem/spawaczem z własnym garażem. Jest w nim kanał, a na wyposażeniu mnóstwo narzędzi. Z racji tego,że niedawno zrezygnowałem z dobrze płatnej pracy i jestem na etapie poszukiwania nowej nie mogę pozwolić sobie na części najwyższej jakości topowych producentów, a przy okazji chciałbym zaoszczędzić wymieniając je samodzielnie. Przy okazji dowiedziałbym się więcej o swoim samochodzie. To na pewno pomoże mi w przyszłości uniknąć zaniedbań,a kiedy coś zacznie zachowywać się głośniej niż powinno będę miał szansę zareagować na czas i pozbyć się problemu. Może nabyte doświadczenie spowoduje, że to ja będę mógł pomóc użytkownikom forum. Muszę wymienić klocki hamulcowe z przodu. Chciałbym Was zapytać jakie klocki kupić żeby ich jakość była wysoka,a przy okazji ich cena nie będzie z kosmosu. Podobno przy ich wymianie niezbędne są nowe czujniki. Chciałbym spróbować wymienić je samodzielnie. Robiłbym to pierwszy raz. Wolę kupić dobre, droższe klocki niż szukać tanioszki z montażem zamykając się w tej samej kwocie. Jakie klocki będą trwałe i stosunkowo tanie? Czy są jakieś niespodzianki albo tricki, dzięki którym nie pożałuję decyzji o ich samodzielnej wymianie ? Drugie pytanie dotyczy znienawidzonego przez wszystkich kierowców "Check engine". Świeci nieprzerwanie od momentu zakupu auta. Poprzedni właściciel jeździł kilka razy podpinać samochód pod komputer. Oczywiście lista prawdopodobnych usterek jest długa. Widziałem dokumenty potwierdzające jego"zeznania". Niestety ani ja, ani on nie jesteśmy ekspertami i usłyszeliśmy od mechaników.o dwóch różnych najbardziej prawdopodobnych przyczynach. Jego fachowcy stwierdzili,że paliwo w Niemczech jest lepszej jakości, a czujniki wariują kiedy auto tankowane jest w Polsce. Wydaje mi się to mało prawdopodobne tymbardziej,że słysząc tą historię sprawdziłem, które stacje benzynowe w moim mieście sprzedają paliwo najwyższej jakości i tankowałem do tej pory tylko na nich. Próbowałem wszystkich rodzajów diesla. Drogich , tanich. Tankowałem dwa, trzy zbiorniki tego samego paliwa żeby być pewnym,że nie jest wymieszane z innym. Nie spowodowało to M że kontrolka przestała świecić. W pewnym momencie autem zaczęło szarpać. Pomyślałem,że auto cały czas ostrzegało właśnie przed tą chwilą. Okazało się,że to DPF. Po wymianie kontrolka świeci, auto jest sprawne, ma moc i świetnie jeździ. Mechanik od DPFa stwierdził,że trzeba wymienić wtryski. To było 4 miesiące temu. Jeśli rzeczywiście wtryski byłby do wymiany to zauważalna byłaby różnica między osiągami mojego samochodu, a w pełni sprawnego ? Nie bierze oleju. Wszystkie filty, płyny i olej wymienione zaraz po zakupie auta czyli pół roku temu. Nie oszczędzałem na nich. Chciałbym widzieć czy mój mechanik nie próbował mnie po prostu naciągnąć i oszukać. Co sądzicie ? Pozdrawiam Kacper
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.