Witam , a więc od początku e70 w benzynie użytkuje od 3 lat mam 3,0si z lpg ogólnie moje lpg to porażka nie ma miesiąca żebym nie siedział pod zderzakiem i coś przy tym nie grzebał ale nie o tym chciałem napisać. Z racji że auto jest dla mnie super poza silnikiem i tym nieszczęsnym lpg kupiłem sobie e70 lci z silnikiem 3,0 o oznaczeniu 40d . Autko kupione u polskiego handlarza sprowadzone z Niemiec, serwis do końca przelot 220kkm, ogólnie pełna opcja beż wentylowanych foteli i radaru . Oczywiście jak to zakup od handlarza niema tak wesoło, auto na zimnym chodzi gorzej jak c330 , jakby nie paliło na któryś gar , lub kilka garczkow, jak narazie zdiagnozowałem zdechly sterownik świec żarowych , czy to może być przyczyną ze auto na zimnym chodzi tragicznie oczywiście handlarz był tak miły że wyjechał po mnie tym autem i wogole nie wiedział że nie pali na zimnym ;), korekty na ciepłym wzorowe na zimnym jeden wtrysk nieco słabszy ale bez dramatu. Chciałem zapytać o jakieś sugestie co może być przyczyną usterki , ogólnie powoli zacząłem ogarniać auto wyczyściłem kolektor , wyrwałem chwasta z wydechu i czekam na sterownik świec.Wrzucilem delikatnego wirusa, wyłączyłem egr, auto na ciepłym.pracuje rowno i idzie jak wściekłe. Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś bardziej doświadczony z 40d podpowiedział co można jeszcze zrobić by użytkowanie auta było przyjemnością a nie pasmem porażek . Z góry dzięki I pozdrawiam.