Skocz do zawartości

remix94

Zarejestrowani
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez remix94

  1. Cześć, I jak problem ostatecznie się zakończył?
  2. Tak, wszystkie wpisałem i wszystkie weszły. Tak się zastanawiam czy pod pod podkładką miedzianą pod wtryskiem na 5 cyl. nie został jakiś nagar może, który powoduje nieszczelność. Przy okazji jak ściągnę znowu kolektor, to może udałoby mi się dostać endoskopem do tego cylindra. Orientujesz się czy jest taka możliwość?
  3. I zastanawiam się dlaczego na początku przed wszystkimi wymianami, podczas jazdy to korekta na 1 cylindrze wychodzila na czerwone pole a 5 byl ok? Nawet na minusie. https://zapodaj.net/b71da7e904697.jpg.html Jeżeli coś jest z samym słupkiem / głowicą to nie powinno być to wcześniej widoczne?
  4. Nie wyszłoby to wtedy na pomiarze kompresji? Jak kupiłem auto 4 lata temu to wszystkie klapki były, dopiero ja je usunąłem. Coś jeszcze mogę sprawdzić bez zwalania głowicy?
  5. Sprawdziłem korekty inpą podczas jazdy. Na zimnym silniku: Na rozgrzanym 1: w 1:47 widać jak na 5 cylindrze dochodzi do prawie 3. Tutaj pod górę wcisnąłem gaz na wysokim biegu z niskich obrotów, tak że silnik miał ciężko. Na rozgrzanym 2: Ostatnie 20 sekund to postój.
  6. Testu przelewowego po wymianie wtrysków nie robiłem, bo niestety nie zdążyłem. Jak trochę się ogarnę z czasem to zrobię. Korekty podczas jazdy wrzucę jakoś niedługo. Jeżeli chodzi o spalanie, to przed wymianą komputer pokazywał pomiędzy 5,5, a 6,5 litra. W rzeczywistości było to 8,5 - 9 litrów (80% trasa, prędkości ok 140 - 160 km/h) Teraz komputer pokazuje 7,5l i wychodzi na to, że coś koło tego będzie w rzeczywistości. Więcej będę mógł powiedzieć jak trochę pojeżdżę, bo dopiero kilka dni mam złożony samochód. Generalnie po wymianie samochód lepiej ciągnie w górnym zakresie obrotów, dół raczej bez zmian.
  7. Cześć :wink: , Od długiego już czas walczę z problem w mojej 330CD 204km i niestety nadal nie znalazłem rozwiązania, dlatego postanowiłem założyć nowy temat. :( Wszystko zaczęło się od wibracji (trzęsie cała karoserią) na wolnych obrotach tylko na rozgrzanym silniku po ostrzejszej jeździe. Po włączeniu klimatyzacji, świateł podgrzewanych foteli etc. problem do pewnego momentu ustawał, ale później już to nie pomagało. Do tego cykanie, i twarda praca silnika, dosyć wysokie spalanie. Przebieg: 327000 km, odpala bez problemu na zimno i gorąco, moc jest, nie kopci. Jeżdżę z odłączonym EGR. Po kolei co zacząłem robić w samochodzie: Sprawdzenie INPĄ korekcji wtryskiwaczy na rozgrzanym silniku: - Na jałowym raz pokazywało tak (trochę odstaje wtryskiwacz na 1 cyl.): https://zapodaj.net/b5503518f17d3.jpg.html a raz tak (generalnie wszystkie w normie :?: ): https://zapodaj.net/49d644a6ecebc.jpg.html - Podczas jazdy (tutaj już widać, że wtryskiwacz na 1 cyl. nie domaga): https://zapodaj.net/b71da7e904697.jpg.html Wymieniłem wtryskiwacz na 1 cylindrze na używany, ale z wydrukiem maszyny. Problem nie ustąpił. - Korekty na rozgrzanym na jałowym (1 cyl. się poprawił, ale z kolei na 5 i 6 cyl. wysoka korekta) https://zapodaj.net/adef0c1dbf1d1.png.html Wymieniłem wtryski na 5 i 6 cylindrze na używki z wydrukiem (nadal nic to nie dało): - Korekty na rozgrzanym na jałowym (nadał słabo na 5 cyl.): https://zapodaj.net/4574c40717b58.jpg.html - Korekty 1 minuta później po przygazowaniu i odpuszczeniu (już w miarę ok): https://zapodaj.net/7232f19694a94.jpg.html Zgodnie z sugestiami na forum podmieniłem wtryskiwacz 1 z 5 i 3 z 6. - Korekty na rozgrzanym na jałowym (jak widać wysoka korekta na 5 cyl. została): https://zapodaj.net/da6d23cd9f73f.png.html - Korekty podczas przyspieszania (5 i 6 cyl. - dramat) https://zapodaj.net/0ae3094c660d1.png.html Przy okazji sprawdziliśmy kompresję przez gniazda świec żarowych. Na każdym cylindrze wyszły podobne wartości. Silnik studził się ok. 2h w temperaturze ok 25 stopni, więc był dosyć ciepły. 1 cylinder: https://zapodaj.net/58db34dac2ef4.jpg.html 2 cylinder: https://zapodaj.net/ae888443f4653.jpg.html 3 cylinder https://zapodaj.net/c960fed4443f9.jpg.html 4 cylinder - tutaj nie udało nam się wykonać właściwego pomiaru, bo był problem z gwintem w gnieździe świecy i wkręceniem manometru. Ale końcówkę wciskaną utrzymaliśmy do 19 barów, potem już wyskakiwała. 5 cylinder https://zapodaj.net/5e7aee7889777.jpg.html 6 cylinder https://zapodaj.net/0863d006b56c3.jpg.html Następnie wykonałem test przelewowy wtryskiwaczy. Wyszło jak poniżej. Test trwał 5 minut. (od prawej cylinder 1) https://zapodaj.net/212ded35bbfa5.png.html Podjąłem decyzję, że wyciągam wtryskiwacze i daję do sprawdzenia na stół. (przy okazji dowiedziałem się, że moich wtryskiwaczy - 00445110131 nie da się poprawnie przetestować na stołach typu EPS 200/ 205, jedynie na modelu EPS 708). Na szczęście za tamte używane wtryskiwacze odzyskałem pieniądze, ale sprzedający twierdził nadal, że są one sprawne (sprawdzane właśnie na EPS 205). Okazało się, że wszystkie są w bardzo słabym stanie i pozostaje tylko pełna regeneracja. Kupiłem w zregenerowane w renomowanym serwisie Boscha, z nowymi kodami IMA. Założyłem, zakodowałem Inpą, dodatkowo wymieniłem świece żarowe na nowe, i przekaźnik świec. Drgania na jałowym ustały, silnik pracuje dużo ciszej, komputer przestał przekłamywać średnie spalanie, jedynie dochodzi cykanie / stukanie jak wcześniej, ale tylko z okolic 5 / 6 cylindra (i jest ono słabsze). Lekkie drżenie pojawia się po włączeniu klimatyzacji, jednak będzie to chyba stricte związanie właśnie z klimą, bo sprężarka jakoś głośno pracuje. Niepokoi mnie jednak ten dźwięk i nadal wysoka korekta na 5 cylindrze (na rozgrzanym silniku na biegu jałowym): https://zapodaj.net/00e8c262673cd.jpg.html Dodatkowo wyskakuje błąd 4B11 (1279) engine roughness regulator, który wcześniej się nie pojawiał: https://zapodaj.net/3a63ccdc4a267.jpg.html Przed regeneracją byłem jeszcze u gościa z serwisu BMW. Wykonał mi diagnozę za pomocą ISTA+. Jedyne co wyszło to za niskie ciśnienie doładowania w pewnym zakresie obrotów. Wyszło tutaj, że to albo jakiś problem ze sterowaniem turbo, albo z samym turbo, bo trochę gwiżdże (od regeneracji 110 kkm). Nastawnik turbo sprawdzony i reaguje prawidłowo. Ale to chyba na wtryskiwacze i ich korekty nie ma wpływu?? Co o tym myślicie? Już mi się pomysły skończyły. Mnóstwo kasy wydane, czasu stracone a nadal coś jest nie tak... :mad2: Już się boję, że coś jest z samym silnikiem, ale dlaczego wtedy kompresja wyszła w miarę równa wszędzie? Co jeszcze mógłbym sprawdzić bez rozbierania silnika?
  8. Cześć, Czy to normalne, że podczas wykonywania testu przelewowego po uruchomieniu silnika paliwo cofnęło się odpiętym wężykiem powrotnym? Leciało dosyć mocno, zgasiłem silnik i przestało.
  9. A jak powinny wyglądać korekcje podczas jazdy gdyby coś było z cylindrem?
  10. Tak, za pomocą Inpy - kody IMA
  11. Witam, Szukam pomocy, bo mam problem z moją e46 330cd 204km, bardzo trzęsie mi budą na postoju przy rozgrzanym silniku, najbardziej po ostrzejszej jeździe. Na początku sprawdziłem korekty wtryskiwaczy Inpą na rozgrzanym i podczas jazdy. Wyszło jak poniżej: https://zapodaj.net/7b81e18e764d9.png.html Wymieniłem na początku wtryskiwacz na cyl.1. Jednak dalej trzęsło. Korekty jak niżej: https://zapodaj.net/613ba7b384303.png.html Postanowiłem wymienić jeszcze wtryskiwacze na 5 i 6 cylindrze. Teraz wydaje mi się, ze trzęsie jeszcze mocniej, jakby zarzuca samochodem. Korekty po wymianie: https://zapodaj.net/956c18cd5a7bd.png.html Wtryskiwacze kupiłem używane z wydrukiem, wszystkie parametry w normie. Moc jest, nie kopci, jedynie dosyć mocno słychać wtryskiwacze przy przyspieszaniu, ale raczej tak było wcześniej też. Innych błędów INPA nie pokazuje. Dodam jeszcze, że jeżdżę na odłączonym EGR, bo wcześniej dosyć mocno kopcił, jak go wyłączyłem to w zasadzie nic. Macie jakieś pomysły co tu dalej zrobić?
  12. Cześć, Odgrzeję trochę temat. Mam problem z hamulcami w e46 330cd. Nalot rdzy jest usuwany po kilkukrotnym hamowaniu, jednak potem i tak tarcze nie wyglądają za dobrze i skuteczność hamowania też nie jest zadowalająca. Z przodu kończą mi się klocki, a zużycie tarczy wynosi ok 1,1 mm, dodatkowo przy hamowaniu z wyższym prędkości trzęsie mi kierownicą. Planuję więc wymianę przednich tarcz i klocków na nowe. Co jednak zrobić z tyłem? Zużycie tylnych tarcz wynosi 0,4 mm, klocków około połowa. Czy wystarczy z tyłu wymienić klocki na nowe, ewentualnie przetoczyć tarcze? Czy też nowy cały komplet? Czy to normalny wygląd tarcz czy są one zniszczone, przegrzane? Co o tym sądzicie? Tak wyglądają tarcze po 1 nocy postoju w garażu: https://zapodaj.net/eb2cca4dfb261.jpg.html https://zapodaj.net/2c17fb4ffa723.jpg.html A tak po przejechaniu 60 km: https://zapodaj.net/84ecff0277023.jpg.html https://zapodaj.net/b1e0d5358fdfb.jpg.html https://zapodaj.net/9b2b98bc46551.jpg.html Z góry dzięki za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.