Cześć :wink: , Od długiego już czas walczę z problem w mojej 330CD 204km i niestety nadal nie znalazłem rozwiązania, dlatego postanowiłem założyć nowy temat. :( Wszystko zaczęło się od wibracji (trzęsie cała karoserią) na wolnych obrotach tylko na rozgrzanym silniku po ostrzejszej jeździe. Po włączeniu klimatyzacji, świateł podgrzewanych foteli etc. problem do pewnego momentu ustawał, ale później już to nie pomagało. Do tego cykanie, i twarda praca silnika, dosyć wysokie spalanie. Przebieg: 327000 km, odpala bez problemu na zimno i gorąco, moc jest, nie kopci. Jeżdżę z odłączonym EGR. Po kolei co zacząłem robić w samochodzie: Sprawdzenie INPĄ korekcji wtryskiwaczy na rozgrzanym silniku: - Na jałowym raz pokazywało tak (trochę odstaje wtryskiwacz na 1 cyl.): https://zapodaj.net/b5503518f17d3.jpg.html a raz tak (generalnie wszystkie w normie :?: ): https://zapodaj.net/49d644a6ecebc.jpg.html - Podczas jazdy (tutaj już widać, że wtryskiwacz na 1 cyl. nie domaga): https://zapodaj.net/b71da7e904697.jpg.html Wymieniłem wtryskiwacz na 1 cylindrze na używany, ale z wydrukiem maszyny. Problem nie ustąpił. - Korekty na rozgrzanym na jałowym (1 cyl. się poprawił, ale z kolei na 5 i 6 cyl. wysoka korekta) https://zapodaj.net/adef0c1dbf1d1.png.html Wymieniłem wtryski na 5 i 6 cylindrze na używki z wydrukiem (nadal nic to nie dało): - Korekty na rozgrzanym na jałowym (nadał słabo na 5 cyl.): https://zapodaj.net/4574c40717b58.jpg.html - Korekty 1 minuta później po przygazowaniu i odpuszczeniu (już w miarę ok): https://zapodaj.net/7232f19694a94.jpg.html Zgodnie z sugestiami na forum podmieniłem wtryskiwacz 1 z 5 i 3 z 6. - Korekty na rozgrzanym na jałowym (jak widać wysoka korekta na 5 cyl. została): https://zapodaj.net/da6d23cd9f73f.png.html - Korekty podczas przyspieszania (5 i 6 cyl. - dramat) https://zapodaj.net/0ae3094c660d1.png.html Przy okazji sprawdziliśmy kompresję przez gniazda świec żarowych. Na każdym cylindrze wyszły podobne wartości. Silnik studził się ok. 2h w temperaturze ok 25 stopni, więc był dosyć ciepły. 1 cylinder: https://zapodaj.net/58db34dac2ef4.jpg.html 2 cylinder: https://zapodaj.net/ae888443f4653.jpg.html 3 cylinder https://zapodaj.net/c960fed4443f9.jpg.html 4 cylinder - tutaj nie udało nam się wykonać właściwego pomiaru, bo był problem z gwintem w gnieździe świecy i wkręceniem manometru. Ale końcówkę wciskaną utrzymaliśmy do 19 barów, potem już wyskakiwała. 5 cylinder https://zapodaj.net/5e7aee7889777.jpg.html 6 cylinder https://zapodaj.net/0863d006b56c3.jpg.html Następnie wykonałem test przelewowy wtryskiwaczy. Wyszło jak poniżej. Test trwał 5 minut. (od prawej cylinder 1) https://zapodaj.net/212ded35bbfa5.png.html Podjąłem decyzję, że wyciągam wtryskiwacze i daję do sprawdzenia na stół. (przy okazji dowiedziałem się, że moich wtryskiwaczy - 00445110131 nie da się poprawnie przetestować na stołach typu EPS 200/ 205, jedynie na modelu EPS 708). Na szczęście za tamte używane wtryskiwacze odzyskałem pieniądze, ale sprzedający twierdził nadal, że są one sprawne (sprawdzane właśnie na EPS 205). Okazało się, że wszystkie są w bardzo słabym stanie i pozostaje tylko pełna regeneracja. Kupiłem w zregenerowane w renomowanym serwisie Boscha, z nowymi kodami IMA. Założyłem, zakodowałem Inpą, dodatkowo wymieniłem świece żarowe na nowe, i przekaźnik świec. Drgania na jałowym ustały, silnik pracuje dużo ciszej, komputer przestał przekłamywać średnie spalanie, jedynie dochodzi cykanie / stukanie jak wcześniej, ale tylko z okolic 5 / 6 cylindra (i jest ono słabsze). Lekkie drżenie pojawia się po włączeniu klimatyzacji, jednak będzie to chyba stricte związanie właśnie z klimą, bo sprężarka jakoś głośno pracuje. Niepokoi mnie jednak ten dźwięk i nadal wysoka korekta na 5 cylindrze (na rozgrzanym silniku na biegu jałowym): https://zapodaj.net/00e8c262673cd.jpg.html Dodatkowo wyskakuje błąd 4B11 (1279) engine roughness regulator, który wcześniej się nie pojawiał: https://zapodaj.net/3a63ccdc4a267.jpg.html Przed regeneracją byłem jeszcze u gościa z serwisu BMW. Wykonał mi diagnozę za pomocą ISTA+. Jedyne co wyszło to za niskie ciśnienie doładowania w pewnym zakresie obrotów. Wyszło tutaj, że to albo jakiś problem ze sterowaniem turbo, albo z samym turbo, bo trochę gwiżdże (od regeneracji 110 kkm). Nastawnik turbo sprawdzony i reaguje prawidłowo. Ale to chyba na wtryskiwacze i ich korekty nie ma wpływu?? Co o tym myślicie? Już mi się pomysły skończyły. Mnóstwo kasy wydane, czasu stracone a nadal coś jest nie tak... :mad2: Już się boję, że coś jest z samym silnikiem, ale dlaczego wtedy kompresja wyszła w miarę równa wszędzie? Co jeszcze mógłbym sprawdzić bez rozbierania silnika?