Witam Panowie. Chciałbym się poradzić w kwestii częstego problemu niedoladowania. Postaram się bardzo szczegółowo opisać mój problem. Wiem, że są różne wątki na forum czytałem wszystkie ale nadal nie znalazłem przyczyny u siebie. Zacznę od tego że w silniku nie ma błędów oprócz 244c00. - uszczelniony jest cały układ dolotowy i sprawdzony na ciśnienie. - turbiny są po regeneracji - przetworniki podciśnienia nowe - wszystkie przewody podciśnienia są nowe z fmic - EGR, dpf i klapy wycięte + downpipe -podcisnienie w układzie -0.85 bar przed i za zaworami również sprawdzone. - gruszki turbo i klapy sprawdzone mimo regeneracji i ok - ostatnio wymieniłem nastawnik małej turbiny i straciłem nadzieję. - ciśnienie zadane i rzeczywiste pokrywa sie ładnie. Tylko w okolicy 2 tys obr wyskakuje błąd i w tym momencie czuć jakby nagle wzrosło. Przepływomierz podmienialem i czujnik map. Dolot jest wyczyszczony na igłę . Silnik pracuje idealnie jest po grubym remoncie . Nowy wał, panewki, głowica po regeneracji , pompa olejowa. Wszystkie czujniki itd są z ASO. Może ktoś jeszcze spróbuje coś podpowiedzieć i wspólnie znajdziemy rozwiązanie i ktoś w przyszłości skorzysta z porad.