Jak najbardziej może być. Tylko obym pojeździł kilka lat. Bo niestety im starsze auto tym mniejsza szansa na sprawność i bezwypadkowość już trochę się naoglądałem. Myślałem początkowo o ładnym e90 ale jak się naoglądałem to straciłem nadzieję. Zresztą szkoda mi wydawać ponad 40tyś za auto w starej budzie z 2010 i przebiegiem 200tyś jak za 50 mam już klasę nowszą. Auta typu passat i insignia odpadają bo nie mam tyle miejsca w garażu. Szukam małego sedana labo hatchbacka z naciskiem na to drugie. A tak jak mówię jak oglądam toyoty czy vw za około 40kilka tyś to naprawdę lepsze było te bmw tym bardziej że akurat mi się podoba. Auto wiem że z leasingu ale chyba lepiej takie robione na gwarancji niż gdzieś w jakimś garażu po kontach. Nie ma nic ciekawego na rynku. Każde auta mają sowje plusy i minusy - japońce tak jak mówiłem kiepski dostęp do części i mechaników poza aso. Vw z kolei też te problemy z biegami i wyciekami. Forda już mam dosyć. Rozglądałem się za renówkami typu captur oraz citroenami typu cactus ale też naczytałem się opinii o silnikach lawet i niestety w granicy budżetu są to auta z eskrzyniami 5cio biegowymi albo takie już nieco przestarzałe bez wyświetlaczy i usb a nie chcę cofać się do tyłu. Zostały koreańce ale jakoś ani wyglądem ani późniejszymi możliwościami serwisu mnie nie urzekają. Ogólnie z japońcami typu mazda i honda oraz koreańcami typu kia i hyundai jest ten sam problem, że ciężko dostać jakieś zamienniki oraz mechanika który by się znał poza aso. Patrzyłem mercedesy a klasy ale to też cena i serwis. No tak jak mówię zostały te nieszczęsne golfy bo każdy to zrobi opcja w miarę ok i ceny też. Generalnie to co bym chciał mieć to w miarę przyjemna funkcyjna kierownica, 6 biegowa skrzynia, podłokietnik, klima, usb, czujniki, ekran no i jakby się dało to tempomat chciaż raz w roku wypuszczam się na 2 tygodnie to nie jest on koniecznością. Naprawy blacharskie rozwiąże mam nadzieję oc i ac z opcją bezgotówkową natomaist mechaniczne zawsze jakiś tam grosz się trzyma odpukać ale faktycznie nie zkaładam że odrazu wpakuję z 10 tyś w cały remont silnika. Dlatego przedtem auta zawsze mam zamiar sprawdzić czy to w aso czy chcoiaś na skp. A z czasem wiadomo stopniowo będzie się auto robić byle nie wszystko na raz