Cześć! Zamówiłem w czerwcu br. nową 440xi GC z pakietem Power & Sound Kit. Pech chciał, że w czerwcu weszły w życie nowe normy emisji spalin i moje auto zeszło z produkcji w sierpni z EURO 6. Sprzedawca (na razie nie ważne jaki salon) był w posiadaniu auta przez około 2-3 tygodnie. W tym okresie cały czas informował mnie, że auto jest gotowe do odbioru. Gotowe było do momentu przelania pieniędzy. Mniej więcej 2 godziny po zaksięgowaniu wpłaty dostałem telefon, że jest mały problem z wgraniem oprogramowania pakietu Power & Sound, ale już nad tym pracują serwisanci z salonu, następnie podobno wgrywali to zdalnie serwisanci importera czyli chyba BMW Polska, a na drugi dzień serwisanci producenta z zagranicy. Salon twierdził, że serwisanci producenta wgrywali program, ale zerwało połączenie z internetem i trzeba próbować od nowa, ale auto jest w pełni sprawne, mam je odebrać i kontynuować wgrywanie w innym serwisie. Auta nie odebrałem jako niezgodne ze specyfikacją na zamówieniu. Po dwóch dniach salon stwierdził, że programu nie ma i nie będzie bo jest on niezgodny z EURO 6. Na pytanie co w takim razie wgrywało tylu serwisantów po kolei sprzedawca nabrał wody w usta. Po kilku tygodniach walki ze Sprzedawcą stanęło na razie na tym, że odebrałem auto z zamontowanym układem wydechowym Power & Sound, bez wgranego programu. Mam pismo od sprzedawcy, iż jest to w pełni zgodne z warunkami gwarancji i będzie działać, ale nie będę miał dodatkowych koni i Nm. W ramach rekompensaty zaproponował iż za cały ten pakiet nie będę płacić, ale. Po przejechaniu 600 kilometrów kilkukrotnie zapalała się kontrolka żółtego silnika (Check Engine / Emisja Spalin). Inny serwis założył mnie tymczasowo standardowy układ wydechowy i po przejechaniu 1500 kilometrów nic się nie dzieje. Czy ktoś może mi doradzić jak ożenić piękny dźwięk pakietu Power & Sound Kit z nowym silnikiem Euro 6? Może w Wielkopolsce lub na Dolnym Śląsku macie warsztat który sobie z tym poradzi?