Skocz do zawartości

Galik

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Galik

  1. Różnica w spalaniu której piszesz może brać się z wielu przyczyn, od najprostszych, że trasa trasie nie równa, kończąc na tym że mówimy chyba o dwóch różnych silnikach (MPI vs 16V). Może masz rację, ale mimo wszystko uważam że nie należy demonizować małolitrażowych samochodów. To jest przecież oczywiste że w określonych, tych samych warunkach silnik 1.4 spali o wiele mniej paliwa niż 2.5, a że komfort, radość z jazdy inna..... to tyle na ten temat :)
  2. Sorry że wtrącę, nie wiem czemu ma służyć takie porównanie, chyba tylko temu żeby usprawiedliwić się przed samym sobą że tak dużo się wydaje na paliwo, często tak robimy nieświadomie przy różnych okazjach, ja sam się na tym łapie :), ale do rzeczy. Czasami mam okazję korzystać z fabii kombi, 1.4 16v, uwierz mi, z gazem w podłodze trudno byłoby dobić na trasie do 7l/100km... na 600 km trasie, jazda do 120 km/h, 4 osoby, spaliła 5,4 l/100km, ale może ten model tak ma :) A teraz coś o BMW, mam 316 M43, przejecałem już nią ok 30kkm. Zawsze tankuje pod korek, do drugiego odbicia pistoletu, moje spostrzeżenia co do spalania: Trasa: Zgodnie z przepisami (bez autostrady): 6.1-6.2l/100km do 120 km/h (bez autostrady): 6.5-6.8l/100km do 150 km/h : 7.1-7.5l/100km Maksymalne odnotowane spalanie w trasie 7.9l/100km Miasto (Trójmiasto): Lato: 9.0-9.2l/100km Zima: 9.8-10.1l/100km Maksymalne odnotowane spalanie w mieście 10.1l/100km Pozdrawiam :)
  3. raczej bocznego nie ukradli, co prawda kobiety podobno nie znają się na samochodach ale w tym przypadku raczej nie sądzę żeby aż tak moja małżonka się pomyliła.. też się zastanawiałem po co kraść kierunek skoro kosztuje gdzieś koło 30 zł... myślałem że może ktoś złośliwie to zrobił bo z miesiąc temu ukradli mi wszystkie kołpaki, ale ja znam inne sposoby żeby komuś coś na złość zrobić przy samochodzie, prostsze i dużo bardziej wydajniejsze. Mimo wszystko mam nadzieję że jest tak jak piszecie, że jedyne uszkodzenia to te na tym kierunku którego już nie mam.
  4. jeżeli jest na wcisk, to czy zaczepy są przy kierunkowskazie czy reflektorze? jeśli wyciągnęli to silą to pewnie coś urwali; myślisz ze będą jakieś problemy z włożeniem nowego kierunkowskazu?
  5. Witam, Mam trochę nietypowe pytanie, Otóż jestem teraz na wyjeździe i nie mam dostępu do samochodu, a... no właśnie. Żona dzwoni dziś do mnie że ukradli mi przedni kierunkowskaz z samochodu, pytanie, jak to możliwe? czy one nie są jakoś przykręcane? jeśli to wyciągnęli na sile to jakie potencjalnie uszkodzenia mogli poczynić? (niestety moja małżonka potrafiła zdiagnozować ze jest dziura i ucięte kable). Dodam że maska nie była otwierana (chyba). Na jakie problemy mam się przyszykować przy montowaniu nowego kierunku, bo zakładam ze można kupić sam kierunkowskaz (taki pomarańczowy)?
  6. Czyli mam rozumieć że uszczelkę dostane bez problemu? Ten scenariusz jest o wiele bardziej optymistyczny niż kupno nowego termostatu..
  7. Witam, Zaobserwowałem u siebie ubywanie płynu chłodzącego, nie mogłem tego zlokalizować. Okazało się że sączy się przy obudowie termostatu (silnik M43). Wszystko zaczęło układać się w całość. Termostat miałem zmieniany jakieś 4 miesiące temu, bo auto nie trzymało temperatury. Teraz trzyma ale leci płyn, jakby z pod uszczelki termostatu. I teraz pytanie, czy można kupić samą uszczelkę? jak to uszczelnić? Czy muszę kupić nowy termostat? I jeszcze jedno, czy można reklamować termostat w sklepie bo leci przez uszczelkę płyn?
  8. dzieki tomect, to faktycznie moze byc to bo zauwazylem jakas zaleznosc tego cykania od tego jaka jest temperatura nastawiona i czy jest nawiew czy nie, ale jeszcze nie doszedlem jaka :) Tak czy inaczej, co dalej? dlaczego cyka? zepsute czy co? czy to jest groźne? i jak sie tego pozbyc?
  9. Witam, Mam problem, od kilku miesięcy mam moje pierwsze bmw :), na początku zachwyt itd., teraz coraz więcej usterek wychodzi, czas sie za to wziąć. Jedna z rzeczy która od jakiegoś czasu mnie irytuje i spędza mi sen z powiek jest regularne cykanie-pukanie w okolicach kierownicy. Czasami nic nie słychać czasami (coraz częściej) słychać takie "pukanie" w okolicach kolumny kierowniczej. To "pukanie" jest regularne, co ok. 4 sekundy i jak juz puka to nie ważne czy jadę, czy stoję z wciśniętym sprzęgłem, czy na biegu jałowym jest... ktoś ma jakiś pomysł co to może być? Normalnie podgłosiłbym radio i miął to gdzieś, ale odnoszę wrażenie ze to coraz głośniejsze jest i delikatnie czuć to na pedałach. pomocy :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.