Jeśli porządnie osuszysz "na pieprz" to nie powinno być problemu - nie wiem jak tam z profilami zamkniętymi - jesli były odpowiednio zabezpieczone to tez sie nie przejmuj. Jak auto idealnie wyschnie (najlepiej w upalny dzień na słońcu) to potraktuj go dodatkowo konserwacją (zarówno profile zamknięte jak i podłogę od wewnątrz i z zewnątrz). Miałem podobny przypadek z poprzednim autem (akurat był to golf mk3) - podjałem w/w kroki i nawet po 1.5 roku (moment sprzedazy) żadne niespodzianki nie powychodziły. Najgorzej jak auto stoi długo w wodzie powodziowej - wiadomo - szlam, błoto i muł trzymają wilgoć jak gąbka i wtedy jak wejdzie to wszystko w profile to juz jest pozamiatane - nie wyschnie to nigdy , jesli była to czysta woda to przypadek jest znacznie korzystniejszy. ps. Najlepiej jakbyś w upalny dzień pojeździł nim .... wtedy go porządnie przedmucha. Powodzenia.