Blackvivi

Z tego co opisujesz zrestartowales spalanie . Nic złego się nie stało. Mi po wyzwrowaniu spalania też pokazuje malo...6.2 później po mieście 6.8 pokazuje. I tak się trzyma. M47 122km. Chyba uświadomiłem sobie co się stało, ale Wy się wypowiedzcie czy mam rację. Kupiłem auto które przed sprzedażą miało wymieniony silnik (informacja od sprzedającego) . Teraz po nr VIN sprawdziłem że w tym aucie fabrycznie mialo " S843A - redukcja mocy" , czyli 100 KW zamiast 105KW. Czy w takim razie gdy wymienili silnik i załóżmy że wsadzili ten 105KW to musieli to zakodować w komputerze? Bo jeżeli tak to zapewne gdy zresetowalem ustawienia w ukrytym menu, to komputer myśli że spowrotem mam silnik 100KW co spodobało obniżenie max osiągów? Moze tak być? A jeżeli tak to co teraz zrobić żeby wrócić do tamtych ustawień? Nie wiem czy to efekt placebo ale auto wg mnie delikatnie słabiej się wkręca i przy prędkości powyżej 180km/h ma wyraźnie słabsze dalsze przyspieszenie niż wcześniej. Mój VIN : WBAUD71060P202861 A jak mogę sprawdzić jaki teraz mam silnik wstawiony? Mój mechanik powiedział tylko że coś jest na rzeczy bo gdy wymieniał ostatnio olej to po zdjęciu tej klapki w plastikowej osłonie umożliwiającej dostanie się do śruby spustowej odziwo jej w tym miejscu nie było. Po czym twierdzi że musiał cała osłonę zdemontować aby znaleźć w innym miejscu ową śrubę spustowa oleju silnikowego.

Bardzo proszę o rozkodowanie, mój Vin to: WBAUD71060P202861

Ostatnio napewno grzebałem w ukrytym menu i niechcący wziąłem reset czy coś takiego. CY to by była przyczyna? Jeżdżę już tak z tym "nowym/mniejszym" spalaniem od momentu gdy zamieściłem post i ta sytuacja utrzymuje się cały czas. Spalanie w mieście też mi spadło z około 7,5 na 6,1 mniej więcej. Zauważalnie mniej teraz pali. Powinienem się cieszyć czy wręcz odwrotnie?

Cześć, posiadam BMW 118D E87 z silnikiem 2.0 o mocy 136KM z 2007r po lifcie. Wielokrotnie pokonałem trasę A 4 Wrocław - Katowice (200km) i do tej pory momentalnie spalanie na 6 biegu gdy miałem wciśnięty gaz do "dechy" komputer pokazywał na poziomie 13,9l/100km. Styl jazdy: bardzo szybko czyli mniej więcej 180-200km/h. Średnie spalanie z kolei po pokonaniu tej samej trasy wachalo się w przedziale 7,5 - 8l/100 km. Dzisiaj doznałem szoku gdy ujrzałem że na 6 biegu jadac jak wyżej i z pedałem gazu wciśniętym do "dechy" komputer pokazuje momentalne spalanie 10,2l/100km a po pokonaniu tej trasy średnie spalanie wyszło 6,6l/100km, przy takim samym stylu jazdy jak zawsze. Co się stało ja się pytam? Nie rozumiem z tego nic. Macie identyczny silnik i możecie sprawdzić u siebie ile wykazuje momentalne spalanie na 6 biegu z pedałem do "dechy"? Dodam tylko że u mnie i wtedy i dziś nie miało znaczenia czy wcisnę gaz do podłogi przy prędkości 150km/h czy wcisne go przy nawet 200km/h - zawsze było tak wyświetlane (kiedyś w tym czasie wskakiwalo na 13,9l/100km a dziś 10,2l/100km).

Cześć, posiadam BMW 118D E87 z silnikiem 2.0 o mocy 136KM z 2007r po lifcie. Wielokrotnie pokonałem trasę A 4 Wrocław - Katowice (200km) i do tej pory momentalnie spalanie na 6 biegu gdy miałem wciśnięty gaz do "dechy" komputer pokazywał na poziomie 13,9l/100km. Styl jazdy: bardzo szybko czyli mniej więcej 180-200km/h. Średnie spalanie z kolei po pokonaniu tej samej trasy wachalo się w przedziale 7,5 - 8l/100 km. Dzisiaj doznałem szoku gdy ujrzałem że na 6 biegu jadac jak wyżej i z pedałem gazu wciśniętym do "dechy" komputer pokazuje momentalne spalanie 10,2l/100km a po pokonaniu tej trasy średnie spalanie wyszło 6,6l/100km, przy takim samym stylu jazdy jak zawsze. Co się stało ja się pytam? Nie rozumiem z tego nic. Macie identyczny silnik i możecie sprawdzić u siebie ile wykazuje momentalne spalanie na 6 biegu z pedałem do "dechy"? Dodam tylko że u mnie i wtedy i dziś nie miało znaczenia czy wcisnę gaz do podłogi przy prędkości 150km/h czy wcisne go przy nawet 200km/h - zawsze było tak wyświetlane (kiedyś w tym czasie wskakiwalo na 13,9l/100km a dziś 10,2l/100km).