Cześć, Odgrzebie trochę stary temat, żeby nie zaczynać nowego. Dotyczy F31. Mam taki problem: wczoraj pierwszy raz od jakiegoś czasu jechałem w nocy poza miasto, czyli drogą bez świateł ulicznych. Co mnie bardzo zdziwiło, standardowe światła mijania oświetlały mi drogę tylko na jakieś, strzelam może 5 metrów. W każdym bądź razie uniemożliwiało to jakąkolwiek szybszą jazdę. Długie światła działały normalnie. I teraz tak się zastanawiam - tydzień temu wymieniałem rozrząd (z wyjmowaniem skrzyni biegów i chyba przednia oś?? albo coś pomyliłem). Z jednej strony jest to mało logiczne, ale czy przy takiej naprawie jest możliwe, że w jakiś sposób mechanik przypadkowo naruszył ustawienia świateł? Linia świateł jest równa dla obu reflektorów. Nie mam akurat u siebie tego pokrętła po lewej stronie, którego się używa jak np. tył jest obciążony, więc zastanawiam się, czy można samemu jakoś to ustawić/zresetować czy jednak trzeba udać się do ASO/mechanika?