Na wstępie jeżeli istnieje taki temat z tym samym problemem co ja mam to sory… Ale nie widziałem. Potrzebuje pomocy, może ktoś już miał tak samo jak ja. Mianowicie jadąc samochodem nagle wywaliło mi totalnie prąd, nawet awaryjnych świateł się nie dało włączyć, do tego wskazówki stanęły na prędkości z którą wtedy aktualnie jechałem… Słyszałem o przypadkach gdzie auto gasło podczas jazdy, przez główny kabel zasilający, który się degraduje z czasem i jest objęty przez kampanie BMW do wymiany, ale nie w moim przypadku niestety. Na początku problem się pojawił, kiedy byłem na rutynowych zakupach w sklepie.. Wróciłem ze sklepu i auto już nie chciało się otworzyć za pomocą kluczyka.. Pomyślałem, że padł mi akumulator, więc zadzwoniłem po kolegę, przyjechał coś podpieliśmy i jakoś zaraz auto zamrugało i dało się włożyć kluczyk do stacyjki. Kolejnym razem miałem dokładnie ten sam problem w innym miejscu, więc nie zastanawiając się zbyt długo, pojechałem po nowy akumulator.. Na początku nic nie pomogło i musiałem auto zostawić jeden wieczór pod sklepem, kiedy rano wróciłem nagle zmartwychwstał i znowu się włączył... Takie spontaniczne odcinanie prądu? Czytałem, że to może być również problem z klemą pirotechniczną, ale zastanawia mnie fakt tych zatrzymanych wskazówek… Jeżeli ktoś miał podobną sytuacje, chętnie poczytam..