Skocz do zawartości

lj_BMW

Zarejestrowani
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    F10 LCI 520d B47
    Seat Leon 1m 1.9 TDi 2004
  • Lokalizacja
    Warszawa

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia lj_BMW

Debiutant

Debiutant (2/14)

  • Tydzień na forum Unikat
  • Miesiąc na forum Unikat
  • Rok na forum Unikat

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. cześć, wczoraj auto zaczęło mi delikatnie szarpać przy zatrzymywaniu (uczucie jakby ktoś za późno sprzęgło wcisnął przy manualu). Później zaczął wariować przy jeździe ze stałą prędkością, jakby tracił napęd i za chwilę go odzyskiwał. A później to już mocne szarpnięcie i tryb awaryjny. Błędy które wyskoczyły: 2AF800 i w sterowniku skrzyni: 420331 420361. Pokasowałem wszystko i dziś jeździł w miarę normalnie. Ktoś się spotkał z czymś takim? dzięki i pozdrawiam.
  2. To i ja poproszę raz jeszcze: G100908 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  3. Witam, potrzebuję czujnik temperatury spalin przed katalizatorem, zakładam że to ten: 13628507628. G100908 Pozdrawiam, Łukasz
  4. Tak pokazała durna akpka :) Oczywiście nikogo za idiotę nie uważam, spokojnie. Ale nie mam też profesjonalnego sprzętu żeby sprawdzić dokładnie. Mogę tylko powiedzieć, że mierząc tą samą apką, przed programem 8,5s pokazywała.
  5. Pozornie tak, bo nie mam 100% pewności. Byłem w kolejnym serwisie gdzie sprawdzili komputerem ze błędów nie ma. Po jeździe próbnej Pan zasugerował ze faktycznie słabo idzie z dołu, ale po dłuższej przejażdżce stwierdził ze jak skrzynia zaadoptowała sie do jego stylu jazdy to jest lepiej. Zaproponował żebym pojechał na hamownie żeby mieć pewność. Pojechałem do kreatora mocy i wyszło 150 KM wiec lipa straszna, moment na poziomie 330Nm. Właściciel kreatora powiedział żebym wstawił do nich auto i znajda. Po całym dniu poszukiwań usłyszałem ze nie ma sie do czego przyczepić i auto mechanicznie super sprawne. Dokrecili opaski od dolotu do turbo, poczyscili czujniki (nie wiem dokładnie które) wymienili filtr powietrza i wyszło 170 KM i 371 Nm. Zrobili program i finalnie jest 215 KM i 423 Nm. Od tego czasu 2tyg jeżdżę i jest całkiem spoko. Auto przyspiesza do setki w 6,5s wiec całkiem mi sie podoba :) Reaguje tez lepiej na gaz, szybciej zrzuca bieg, wiec wydaje sie ze jest lepiej. Jeśli to jakiś czujnik to czekam w końcu błąd jakiś wyrzuci. Na razie przestaje jeździć do serwisów bo wydałem już pierdyliard złotych na diagnozy z których nic nie wynika. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  6. Zrób reset. Ja zamieniałem koła tył/ przód. Zmieniam tez opony i nie wnikam która felga gdzie. Po resecie wszystko wraca do normy. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  7. Witam, też poproszę o sprawdzenie: G100908 Dziękuję.
  8. Wymienili na gwarancji w styczniu. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  9. Witam wszystkich i każdego z osobna, jestem nowym użytkownikiem forum, chociaż czytam już od jakiegoś czasu. Mój przypadek to F10 LCI 2015r. 520d (B47) Automat 133 tyś km. Od jakiegoś czasu walczę z problemem znikającej mocy w dolnym zakresie obrotów tj. mniej więcej do 1800 orb/min. Początkowo problem występował sporadycznie jednak z czasem częstotliwość nasila się. Jadę ze stałą prędkością np. 50 km/h autko zredukuje sobie biegi i ma około 1100 obr/min i w tym momencie chcemy przyspieszyć, auto delikatnie drży, a uczucie jest jakbyśmy ciągnęli ciężką przyczepę. Gdyby to był silnik benzynowy to bym porównał to do wypadania zapłonu. Jak docisnę gaz to oczywiście redukuje sobie biegi, czasem o 1, a jak jest bardzo źle to zredukuje o 2 biegi i jest rakieta. Redukcja biegów też następuje z opóźnieniem. Kiedym mam ten defekt szarpie też skrzynia. Auto było w dwóch serwisach, w jednym powiedzieli, że turbina się spóźnia w dolnym zakresie obrotów. W drugim serwisie zdiagnozowali błąd czujnika ciśnienia spalin, który wyczyścili. Po tym zabiegu dni w których auto jeździło dobrze było znacznie więcej. Ale ponieważ nie było idealnie zamówiłem oryginalny czujnik, który wymieniłem tydzień temu. I wtedy radość, auto idzie jak złe, z każdych obrotów, skrzynia nie szarpnie nawet na zimnym. Pojechałem rano do pracy i auto stało 8h na słońcu, jak wracałem to moja radość się skończyła, autko znów straciło moc z dołu i dalej jeździ jak chce.., nie wiem jaki to ma wpływ ale w dni w których jest powyżej 30 stopni jest zdecydowanie gorzej. Najważniejsze i najgorsze zarazem, diagnostyka nie pokazuje żadnych błędów. Jeszcze z dodatkowych rzeczy, pali mi średnio 10l w mieście, tzn kiedy są chwile, że jeździ idealnie pali 8l, kiedy jeździ źle pali 12l. To co z autem było robione w ostatnim czasie, to wymienili egr wraz z chłodnicą w aso na gwarancji, wymieniłem olej w skrzyni biegów w polecanym serwisie w Legionowie i teraz czujnik ciśnienia spalin. W pierwszym serwisie zastanawiali się czy nie dpf, ale powiedzieli, że sprawdzili ciśnienia i ok. Auto powyżej 2000 obr/min nie ma żadnych problemów i osiąganie prędkości rzędu 234km/h nie stanowi żadnego problemu. Za wszelkie pomysły z góry dziękuję!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.