Cadey

A z ciekawości zapytam, sprawdzałeś przepustnice, przepływomierz, sondę lambda, czujnik położenia wału i właśnie ten nieszczęsny rozrząd?

Obstawiam jeszcze najgorsze, przesunięcie rozrządu, co niestety generuje poważniejsze koszta.

Silnik to M43 TU, tak myślałem że może to być katalizator i pewnie sonda lambda (chociaż komputer nie pokazuje błędów). Kierując się innymi podpowiedziami odłączałem również przepływomierz oraz czyściłem przepustnice jednak to nie dało żadnych rezultatów. Wszystkie znaki wskazują że to wina katalizatora (widać że puszka była cięta i spawana ponownie) i teraz pytanie czy tłumik wstawiony w miejsce katalizatora załatwi sprawę czy musi to być koniecznie katalizator?

Witam serdecznie, jestem w posiadaniu E46 318i 1999r, mam problem z głośną pracą silnika/wydechu na pierwszych 3 biegach. Problem jest o tyle dziwny że występuje wtedy kiedy auto postoi dłużej na słońcu. Podczas odpalania mam wrażenie jakby silnik zadrżał (odpala zawsze za pierwszym razem). Przez pierwsze 5 - 10 minut jazdy głośno pracuje wydech (burczy - ciężko to opisać, dźwięk jak z malucha). Tłumik końcowy był wymieniany, jednak to nie załatwiło sprawy, natomiast mam pewność że został wycięty katalizator (nie wiem czy to może być tego powodem). Objawy ustają na 4 i 5 biegu, oraz po ok 10 minutach jazdy. Mogę się zatrzymać, zgasić, odpalić ponownie i tych objawów nie ma. Dodatkowym problemem przez te 10 minut jest to że mam wrażenie jakby samochód tracił moc. Nie przyspiesza odpowiednio, czasami szarpie. Samochód był podłączany pod komputer u diagnosty, nie pokazywał żadnych błędów. Ma ktoś pomysł co może być przyczyną? Pozdrawiam