Skocz do zawartości

pawel.kudzin

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e36 m52b28

Osiągnięcia pawel.kudzin

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Dzięki! byłem, umowiłem się. Mam nadzieję, że będzie OK.
  2. A czy znacie jakis dobry warsztat w Warszawie, który mi to wykona? Oczywiscie razem z demontażem i montażem silnika. Zglosiłem się na do JJ Auto Service na Nałęczowskiej, ale powiedzieli, że do takiej dłubaniny to dopiero na listopad :/ Koszt z robocizną pewnie z 2000-2500 PLN
  3. dorzucam zdjecia, bo to jest naprawde ciekawe jak ktoś ten silnik "remontował" https://zapodaj.net/5ad1547c05357.jpg.html https://zapodaj.net/8a64d6b6f0018.jpg.html https://zapodaj.net/db24d34037649.jpg.html Dodatkowo chciałem dopytać czy na wymianę nadają sie tylko silniki z E36? Czy tez wyjete z E39 czyli również M52B28 z pojedynczym VANOSEM to jest dokładnie ta sama jednostka? Domyślam się że z E46 M52B28TU z podwójnym VANOSEM to już większa zabawa?
  4. Cześć wszystkim, kupiłem niedawno "zadbane" cabrio z przebiegiem 250 000. Zadrowa karoseria, podłoga i zadbany środek (poza pleśną na tylnej kanapie, która miała iść w całości do wymiany). Silnik 2.8 rownież wydawał sie sprawny ale szybko okazalo się, że jest problem z rosnacym ciśnieniem w układzie chłodzenia. Za pierwszym razem wywaliło mi plyn na autostradzie przy predkosci 170km. Drugi raz ta sama historia wydazyła się przy niższej predkosci, ale przy wyprzedzaniu wiec podejżenia poszły na uszczelkę pod głowicą i przedostawanie się spalin do układu chlodzenia przy wyższych obrotach. Niestety po zdjęciu głowicy okazało się, że blok silnika jest totalnie porysowany. Wygląda to tak jakby już wcześniej ktoś przeprowadzał jakiś remont, przy ktrórym zrywał starą uszczelkę szlifierką taśmową (!) i to chyba z papierem sciernym 50... Cała powierzchnia na którą idzie uszczelka jest pełna małych rowków. Ewidętnie widać po osmoleniu którędy spaliny dostawały sie do układu chlodzenia. nie wime czy szlif na 0.2 poprawiłby sytuacje. Po głowicy również widać, że była robiona. W jej przypadku na oko wszystko wygląda poprawnie. Uszczelkę mechanik również ocenił na swieżą. Traz pojawia się moje pytanie. Czy oplaca się wyciągać blok i oddawać go do planowania? Moj mechanik mówi, że to duże koszty, i że w zasadzie czegoś taiegi się nie robi. Czy to miałoby w ogóle sens biorąc pod uwagę, że głowica była już wcześniej planowana (nie wiem czy da się ocenic jaki byl szlif na niej)? Czy da sie dobrać uszczelkę do tak na raty remnotowanego silnika gdzie planowany był blok i głowica? Koszt wymiany silnika została mi wstępnie wyceniona na +/- 1500 PLN. Koszt silnika z tego co widzę +/- 3000 PLN. Miałoby to jako taki finansowy sens jeśli miałbym pewność co do silnika, który kupuje. Jestem ciekawy Waszej opini i ewnwtualnie jeśli ktoś ma taki silinik na zbyciu albo zna kogoś kto ma będę super wdzięczny. Pozdr!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.