desmos

wyjecie zegarów jest bardzo proste, wystarczy że odkręcisz 2 śrubki u góry w obudowie i zegary wyciągniesz, zostaje Ci jeszcze odpięcie 2 kostek jedna z lewej a druga z prawej i zegary masz na stole....... Naprawde dasz radę nie musisz za to płacić w seriwisie, lepiej tą kasę wydaj własnie na licznik którego potrzebujesz......

I słusznie :cool2:

A tak na marginesie to spinki sa tańsze oryginalne niz te w ICarsie więc spoko w razie czego jesli ułamiesz zaopatrzysz się w nie, w kazdym serwisie BMW

Ta z bagaznika swieci się zawsze gdy otowrzysz bagaznik niezaleznie czy masz swiatła włączone oraz stacyjke , otwierasz bagaznik i lampka sie zapala.

Tylko jak są pozycyjne.....

Skoro wulkanizator nie moze zdjąc koła i musi walic duzym młotem to jednak jest to problem chociazby przy zmianie koła np. w trasie. Gdzie nie zawsze jest na tyle stabilny grunt zeby szarpac koło. Zasatnów się co piszesz bo ja nie wyobrazam sobie żeby moja dziewczyna musiała sie szarpac z kołem pomimo ze umie je zmienic .

Panowie przy jakiejkolwiej okazji majac zdjęte koło wulkanizatorzy maja specjalna paste którą smaruje sie wewnetrzna strone felgi jesli tego nie zrobia to własnie jest taki efekt że felga nie schodzi bo sie zapieka z piastą ... wiedza wulkanizatorów oraz jej brak to masakra - potem są takie problemy

Mam tylko miejsce na lampkę ale jest tak charakterystyczne że trudno go nie znależć. Lampka jest wciskana w otwór wew. strony maski, posiada spręzynującą blaszkę która ja utrzymuje w otworze, tak samo jak ta w schowku albo w bagazniku.Niestety w coupejce nie mam, ale miałem takich lamp[ek z 5 w sedanie tez e-36

Lampka powinna byc po stronie pasazera mniej więcej nad cewkami wysokiego napicia przynajmniej w Isie. Na wygłuszeniu maski jest ślad nawet jesli jej tam nie było ( Bo nie zawsze jest lampka) to jest wytłoczenie lokalizujące miejsce gdzie powinna być.

Niemcy z racji koopoeracji z Valeo traktują bardzo rygorystycznie produkt francuski a niemieccy pododsatwcy mają ten sam sort z lini produkcyjnej i opieram się na swoejej pracy w Monachium w BMW. Inaczej jest z kockami chamulcowymi ale i tak nie do końca długo by o tym mówić. Po krótce np .klocki i tarcze ATE to dokładnie ten sam produkt i oznaczony tym samym symbolem jakosci . Jesli cos jest odbiegające od norm oryginału wówczas dostaje inną klase jakości i inny indeks oraz jest oczywiscie tańsze np klocki z symbolami c,d,e,f.Pozostałe nie różnia się niczym.Valeo dostarcza np .Alternatory takie same jak do swoich sieci sklepów jak i do fabryki BMW. Wracając do tematu i nie zasmiecając forum : kolega dostał odpowiedz na swoje pytanie i własnie chyba o to chodziło.

Jestes pewien ? To jest dokładnie tak jak z amortyzatorami (np. Sachs) i innymi rzeczami jakosc tego produktu jest dokładnie taka sama. Róznica polega jedynie na braku znaczka BMW. SKlad metalu oraz jego trwardośc jak i inne właciwoscie jest ABSOLUTNIE taka sama!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Febji robi dla BMW.Jest to dokładnie ten sam produkt .

Nigdy!!!!!!!!!! do silnika M50 24 V z chydraulicznymi popychaczami zaworów??? jaki mineralny???????? :mad2: zabijesz ten silnik !!!!!!!!!!!!!!! Minimum to półsyntetyk a najlepeij pełen. To jest BMWa nie opel albo ford. Wlejesz mineralny i koniec z Twoim silnikiem to wszystko w tym temacie. Lej full syntetyk i poczytaj na forum wystarczy wpisac w wysukiwarce "olej"

"Kwadratowe" tablice są na porządku dziennym w Szwajcarii i Austrii moja coupejka tez taka miała.............. więc tablicą bym sie nie sugerował ale faktycznie zdjęcia wnetrza to 2 różne samochody.

wg mnie potrzebujesz regulator o numerze 1 197 311 545 ale musze Cię zmartwić bo w ICarsie wychodzi około 700 złotych Bosch więc cena 440 jest bardzo atrakcyjna. Prąd ładowania 120 A taki teoretycznie powinienes miec

Wlej najpierw półsyntetyk i zobaczysz czy lepiej

Oczywiście że lepeij 0 w 40, ale nie kazdy silnik po wlaniu sysntetyka po mineralnym dobrze pracuje, lepiej najpierw zalać półsyntetyk w przypadku kolegi a przy następnej wymianie oleju zalac pełnym sysntetykiem to logiczne. Sam jezdze na Motulu 0 w 60 ............. :D

Zmień olej na minimum półsyntetyk te problemy bedą się powiekszac bo ten silnik zostanie "zabity " na oleju jakim jezdzisz. Nawey\t jesli masz mineralny jak piszesz wylej go i wlej np .Mobila 1 10-40. Nie panikuj popychacze klepia zwłaszcza przy takim przebiegu i takim oleju.Zmień olej i tyle.Odnosnie silnika M42 to nie pisz że nie było bo mi wyskoczyło w wyszukiwarce co najmniej ze 30 postów....

Witaj na forum.Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie poniewaz wybór silnika do BMW jest uzalezniony od dwielu czynników.Zasdobnosci portfela i przenaczenia auta oraz stanu auta jakie trafisz. Najlepszymi silnikami do BMW są oczywiscie silniki 6 cylindowe a więc od 2,0 wzyż.Spalanie np dwulitrówki nie jest wcale większe od np.1,8 ..... Na pewno nie polecałbym Ci 1,6 jest moim zdaniem ciut za słaby i jesli juz wydawac pieniadze to raczej patrząc nawet na ta bliska ale przyszłość .A tak za 2 , 3 miesiace będziesz żałował ze nie masz tych 50 koni wiecej- co wiąże się z np bezpieczniejszym wyprzedazniem, dynamiką etc. Dostępnosc cześci jest bardzo duza. Grunt aby kupowac części od producenta markowego czyli: LEmforder, Febji, Bilstein, Sachs a nie np włoskie czy tajwańskie podróby. BMW ma to do siebie ze raz wstawisz częśc i przejedziesz na niej pond 100 000 kilomterów wiec opłaca sie kupowac części dobrej jakości . Uzyj wyszukiwarki na forum i wpisz np silnik M40 odnajdziesz mnóstwo rzeczy co do tego co to za silnik i jakie ma wady.... :mrgreen: Jestesmy ludzmi ktrzy wiedzą i problemami dzielą sie z innym uzytkowanikami forum i z pewnoscia znajdziesz wszystko co Cie interesuje odnosnie konkretnego auta. to tyle ode mnie aha i jeszce jedno BMW raczej kupuje sie bardziej zwracajac uwage na stan techniczny niz na rocznik - mówie tu o egzemplarzach powyzej 10 lat

Czasem jest na TVN 7 ale musisz sledzic, oraz na niemieckim DSF tez bywa.

Dawanie na piwo jest kiepskim wyjściem, jesli nie dasz to co, będziesz miał rysy????? Nie chcę tutaj :BAD ale mnie cois takiego wkurza. Sa miejsca gdzie wiadomo lepeij zostawić na strzezonym i święty spokój 6 zł lepeij wydac niż szukac fury. Dawanie kasy 'pilnującym" jest beznadziejne.Tylko powoduje ich większą pewność siebie i własnie poastwawanie rys na autach "tych nie dających".

tyle: http://sysinfo.pl/auto.php

To auto ma jedną wadę: bez niego nie mozna wytrzymac dłużej niż kilka godzin........

Dokładnie jak napisał Psychop, dodatkowo można sprawdzić je samemu czy maja odpwoiednia opornośc na przyrządzie. Nie da się okreslić po wieku przewodów czy są ok, czy nie nadają się juz do uzytku, po prostu silnik nie pracuje tak płynnie i równo jak powinien. Przewody mają to do siebie że wizualnie mogą wygladać dobrze, a jednak staraciły juz swoje parametry przewodzenia i są na smieci. U mnie objawy to: szrapanie na zimnym silniku oraz w deszczowy dzień nierówna praca silnika . W najblizszym czasie z pewnoscią je wymienię.

Z przewodami jest problem bo sa bardzo drogie do naszego slinika czyli 18 is 16v. Janmor to wydatek 400 zł NGK tak samo Beru ponad 500 Bosch około 550 A kolega się pomylił bo w Inter Crasie nie mają w katalogu tych przewodów. Jeżeli masz dobre fajki to jeszcze mozna przełozyc same kable ale musi to ktos zrobic kto ma do tego specjlana maszyne i podobno działa. Ja jednak juz niedługo zdecyduje sie na NGK.Silnik odzyje jak nowy!!!!!!!!!!!!!!!!!