Witam, od kilku dni jestem w posiadaniu BMW e87 116i 115km. Dzisiaj przy wyjeździe z pracy dowiedziałem się od kolegi że moja "BMka" przykapca na niebiesko. Strasznie się wystraszyłem, zobaczyłem i rzeczywiście przy odpaleniu silnika gdy jest na biegu jałowym gdy wkręci się jej około 4 tys obrotów delikatnie przykapca na niebiesko-czarno, później przez kolejne przygazówki nic, zero dymu, znowu pochodzi przez 3 minuty na obrotach, znowu przygazówka i znowu delikatna chmura. Dodam że nie dzieje się tak przy każdym "przygazowaniu". Wiecie co to może być? Co robić? Jakie będą koszty naprawy? Mechanik powiedział że po prostu pojeździć trochę KM i zobaczyć czy faktycznie zjada olej i ile. Dodam że mój silnik ma 209tys przebiegu, olej wymieniany 5 tys temu. Za każdą odpowiedź dziękuję. Pozdrawiam!
.jpg.48eb279d5b3a28b93ac934e171513a85.webp.1f9db32ee160bce6ed3eeffe43263498.webp)
