Witam serdecznie!
Mam pewien problem z prądem. Mianowicie, posiadam w e39 m54b22 alternator Stradax, wymieniony ponieważ oryginalny Valeo nie ładował jak powinien, mimo wszystko, z oryginałem też problem występował.
Powyżej 4000 obrotów ładowanie wzrasta do prawie 18V. Na biegu i luzie, bez znaczenia. Jednak na biegu, kiedy pojawia się błąd( pojawiają się kontrolki ABS, trakcja i akumulator), mimo, że obroty spadną, kontrolki dalej świecą, póki nie wcisnę sprzęgła. Na luzie, kiedy samochód zejdzie z obrotów, wszystko wraca do normy. Wiadomo, że sprzęgło łączy napęd z motorem więc pewnie dlatego błąd się utrzymuje, póki nie wysprzęglę. Dodam również, że gdy zbliża się przeładowanie - około 4000 obrotów, kiedy zmieniam bieg, autem szarpie, jednorazowo, ale mocno, coś jakby uderzenie, jakby zabierało mu napęd.
Moje pytanie brzmi, gdzie szukać? Planowo mam zamiar sprawdzić i wyczyścić każdy + w samochodzie, tj. Klema akumulatora, rozrusznik, alternator (jest gdzieś jeszcze?). Oraz każdą masę, akumulator, x2 spięte z nadkolem pod maską, z tyłu w bagażniku x1 i pewnie gdzieś pod autem też znajdę. Jak już wezmę się za rozbieranie auta to chciałbym wiedzieć co jeszcze mogę sprawdzić, by nie podchodzić do tego na dwa razy. Myślałem by szukać po kolei od bezpieczników, wziąć miernik i sprawdzać każdy obwód, jednak zrezygnowałem, ponieważ musiałbym męczyć auto ciągle na wysokich obrotach. Zresztą, nie wiem czy gniazda bezpieczników pokazałyby przepięcie. Nie mam problemów z mechaniką, ale elektryki nie lubię, mimo wszystko, ograniczony nie jestem.
Za wszelkie porady, co mogę sprawdzić oprócz tego co wymieniłem, serdecznie dziękuję. W poniedziałek planuje wziąć się za robotę. Załączyłbym filmik do wglądu, jednak ma zbyt duży rozmiar. Wyślę na priv lub mailem dla zainteresowanych.
Pozdrawiam i dziękuję serdecznie za pomoc!