Vexbro

Hej, mam pewien problem z moim E90 320i, silnik N46. Znalazłem kilka podobnych wątków, ale nie łączyły one dokładnie tych objawów, które mam ja. Problem jest taki, że: - gdy jest zimno przez pierwsze kilka minut (3-10) obroty silnika potrafią dość mocno falować (ale to tylko gdy jest faktycznie bardzo zimno, lub miałem przerwę w jeżdżeniu ponad tydzień) - czasami (głównie na krótkich dystansach) spod silnika od strony pasażera (więc po otwarciu maski po lewej stronie patrząc na wprost) wydobywa się dym koloru jasnego. Ciężko powiedzieć jaki ma zapach, najbliżej mu chyba do oleju - kiedy występuje wyżej wymieniony problem to również w kabinie czuć lekko ten zapach Ogólnie auto nie gaśnie, nic się z nim nie dzieje poza tym co wypisałem. Z ważnych uwag: - teoretycznie była doszczelniana pompa vacuum w zeszłe wakacje - autem jeżdżę rzadko (przez ostatni rok zrobiłem 3k km), głównie w weekendy poza miasto ~100km lub na bardzo krótkie dystanse (<1km - raz/dwa razy na tydzień na zakupy) - nie zauważyłem, żeby ubywało oleju - wydaje mi się, że nie ubywa płynu chłodniczego (przynajmniej ja tego nie zauważyłem) - ostatnio (sprawdziłem pierwszy raz od roku) zauważyłem, że pod korkiem oleju osadziło się trochę "masła" (naprawdę mało i tylko na obrzeżach), ale czytałem, że to normalne w tym silniku zwłaszcza jak się mało jeździ (aczkolwiek jakby ktoś mógł zweryfikować to byłbym wdzięczny) - auto ma najechane 137k Z tego co wyczytałem to może być pompa vacuum (mimo tego doszczelnienia sprzed roku - nie ufam za bardzo czy było zrobione dobrze). Zastanawiają mnie tylko te obroty, ale tak jak pisałem - to nie dzieje się zawsze, a głównie po dłuższej przerwie od jazdy i tylko, gdy jest zimno na zewnątrz.