Skocz do zawartości

janek000001

Zarejestrowani
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez janek000001

  1. Dzięki za info. Coś rzeczywiście mokro jest pod zbiornikiem płynu wspomagania (ale nie ubywa). Auto jak odpali ma moc, silnik pracuje płynnie . Jak było powyżej zera stopni na zewnątrz odpalał tak za 2-3 razem ale musiałem dodawać do tego gazu. Wcześniej palił na dygniecie, bez gazu.
  2. Mechanik obstawia jeszcze czujnik temperatury ale jakoś nie jestem przekonany. Czujnik na wale da się "wyczyścić" czy trzeba wymieniać? Dziękuję za odpowiedź. Dzisiaj na mrozie znowu kręcił długo nim zaskoczył (ok 5 minut). Tak jakby łapał ale nie bez efektu.
  3. Świeci kontrolka od ASC. Z tego co mówili, to jest kwestia jakiegoś elektrozaworu (czy sterownika), ale tak już mam od dawna. Poza tym, żadnych błędów i objawów nie ma. Jak już załapie, nie gaśnie, silnik chodzi równo, nie ma problemów z przyspieszeniem. Dzisiaj jak wrócił mróz (ok -6st) po nocy znowu długo kręcił nim załapał - ok 5 minut. Potem w ciągu dnia już lepiej (za 2, 3 kręceniem).
  4. Witam, Mam problem z e39 Touring, 2.0 benzyna, rocznik 97. Od jakiegoś czasu nie odpala za każdym razem. Kręci kręci i nie zawsze załapie. Wcześniej odpalał od kopa za pierwszym razem bez dodawania gazu. Potem przyszły mrozy i czasem to już trwało nawet 10-15 minut aż załapał i zapalił. W wyniku tego wymieniłem akumulator (padł ze starości), zrobiłem rozrusznik (bendiks, szczotki, itp.) Wymieniłem też pompę paliwową z filtrem, bo już głośno chodziła (jakaś chińszczyzna była). Świece są ok. Jak już odpali wszystko gra, jeździ bezbłędnie. Z góry dzięki za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.